Papież: męczeństwo - drogą do jedności
Ponad milion osób witało Ojca Św. na hipodromie (PAP/Radek Pietruszka)
Ponad milion osób zgromadzonych w środę rano na lwowskim hipodromie powitało papieża Jana Pawła II. Pod przewodnictwem Ojca Świętego odbyła się tu msza w obrządku wschodnim, celebrowana w języku ukraińskim przez zwierzchnika Ukraińskiej Cerkwi greckokatolickiej, kard. Lubomyra Huzara i biskupów.
27.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jeszcze nikt nigdy w niepodległej Ukrainie nie zebrał w jednym miejscu tak wielkiej rzeszy ludzi.
W mszy uczestniczył prezydent Ukrainy, Leonid Kuczma. Jak poinformował rzecznik Watykanu, Joaquin Navarro Valls w uroczystości wziął udział także prałat Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, Iwan Swiridow. Moskwa wyjaśniła, że był tam "prywatnie".
Na początku nabożeństwa kard. Huzar uroczyście przywitał papieża, określając go mianem "ukochanego gościa".
Grekokatolicki duchowny przeprosił za krzywdy i prosił o przebaczenie Boga i tych wszystkich, którym synowie i córki Kościoła greckokatolickiego wyrządzili zło. W twojej obecności Ojcze Święty prosimy Boga najwyższego o przebaczenie - mówił hierarcha.
Zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego przypomniał także prześladowania religijne na Ukrainie w okresie władzy radzieckiej i podziękował papieżowi za wsparcie udzielane temu Kościołowi.
Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich - przypomniał fragment Ewangelii wg św. Jana Jan Paweł II w swojej homilli. Papież podziękował wszystkim uczestnikom za przybycie na środową uroczystość. Szczególnie serdecznie zwrócił się do prezydenta Kuczmy, co spotkało się z aplauzem zgromadzonych.
Ojciec Święty nawiązał do beatyfikacji męczenników. Moje kapłaństwo od samego początku było naznaczone ofiarami niezliczonej liczby kobiet i mężczyzn mojego pokolenia. Nie możemy o tym zapomnieć. Pamiętamy o nich i jesteśmy im wdzięczni - powiedział Jan Paweł II.
Papież przypomniał sylwetkę Andrzeja Szeptyckiego, jednej z najwybitniejszych postaci w XX-wiecznej historii Ukrainy. Wielu Ukraińców miało nadzieję, że metropolita greckokatolicki zostanie beatyfikowany już w czasie tej wizyty. Jan Paweł II zapowiedział, że sprawa ta jest mu szczególnie bliska i wyraził nadzieję, że Kościół ujrzy kiedyś arcybiskupa "w gronie świętych".
Musimy się odwołać do jego bohaterskiej działalności apostolskiej, jeśli mamy zrozumieć niewytłumaczalną z ludzkiego punktu widzenia płodność ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego w mrocznych latach prześladowań - powiedział Ojciec Święty. Ja sam byłem świadkiem tego rodzaju apokalipsy - przypomniał papież.
Papież powiedział także, że męczennicy różnych wyznań wskazują nam drogę do jedności. W ostatnich latach utrwaliło się wiele stereotypów i wiele uraz. Jedynym sposobem ich przezwyciężenia jest zapomnienie przeszłości i prośba o wybaczenie oraz ufność w odnowicielskie działanie Ducha Świętego.
W trakcie uroczystości zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi greckokatolickiej przedstawił życiorysy beatyfikowanych osób, a papież dokonał aktu włączenia ich w poczet błogosławionych.
Jan Paweł II beatyfikował 26 ukraińskich, greckokatolickich męczenników, którzy zostali zamordowani przez władzę sowiecką, oraz jednego, który zginął z rąk nazistów za udzielanie pomocy Żydom.
Dziewięciu męczenników to biskupi, w tym ordynariusz greckokatolickiej diecezji przemyskiej Jozafat Kocyłowski. Pozostali męczennicy komunizmu to 13 księży świeckich i zakonnych, trzy zakonnice i jeden świecki - kantor cerkiewny Włodomyr Pryjma.
Najtragiczniejszy los spotkał prowincjała bazylianów w Drohobyczu, ojca Jakyma Seńkiwskiego, zamordowanego przez NKWD w czerwcu 1941 r. Według przechowywanych świadectw, ugotowano go żywcem w kotle w drohobyckim więzieniu.
Na ołtarze została wyniesiona także zmarła w 1919 r. siostra zakonna Michalina Jozafata Hordaszewska, założycielka Zgromadzenia Sióstr Służebnic NMP obrządku greckokatolickiego.
Na zakończenie mszy św. Jan Paweł II pozdrowił w kilku językach, również po polsku, pielgrzymów, którzy przybyli do Lwowa, by uczestniczyć w liturgii.
Po ceremonii papież udał się do lwowskiego pałacu św. Jura, gdzie zje obiad ze wszystkimi katolickimi biskupami Ukrainy. Stamtąd Ojciec Święty uda się na lotnisko lwowskie. Samolot papieski ma odlecieć do Rzymu o godz. 18 czasu warszawskiego. (mag, mp)
Posłuchaj w WP dźwiękowych relacji Radia Watykańskiego z Ukrainy
Zobacz także:
W serwisie Opoka - Jan Paweł II - Ukraina
W serwisie Opoka - Sylwetki błogosławionych
Na oficjalnych ukraińskich stronach (po polsku) poświęconych wizycie papieża
