Palestyński premier wycofuje dymisję?
Premier Autonomii Palestyńskiej
Ahmed Korei zgodził się po rozmowie z Jaserem Arafatem
wycofać swą dymisję - podały palestyńskie źródła rządowe. Z kolei minister łączności i technologii Azam Al-Ahmed powiedział, że Arafat po raz wtóry nie przyjął dymisji premiera.
Korei złożył rezygnację w sobotę, ale nie została ona przyjęta przez przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej.
Przyczyną dymisji - jak tłumaczył wówczas premier - był narastający chaos w Strefie Gazy.
Arafat nie przyjął dymisji, ale - jak informowano w sobotę - obiecał szefowi rządu zasadniczą reformę służb bezpieczeństwa Autonomii. W poniedziałek wycofał się z kontrowersyjnej decyzji o mianowaniu swego kuzyna, Musy Arafata, na stanowisko szefa palestyńskich służb bezpieczeństwa i ponownie powołał generała Abdela Razaka Madżajdeha.
W Gazie w ostatnich dniach doszło do serii porwań, w tym czterech francuskich pracowników organizacji charytatywnych i dwu palestyńskich funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa wysokiej rangi. Jakkolwiek porwani po osobistej interwencji Arafata odzyskali wolność, w nocy z piątku na sobotę palestyńskie służby bezpieczeństwa w Strefie zostały postawione w stan najwyższego pogotowia.
Analitycy wiążą obecną sytuację w Strefie przede wszystkim z walką o wpływy w Gazie przed zapowiadaną przez premiera Izraela Ariela Szarona likwidacją osiedli żydowskich na tym terenie i wycofaniem wojsk izraelskich ze Strefy Gazy do końca 2005 roku. Zapowiedź ta sprawiła, że wśród różnych frakcji palestyńskich rozgorzała walka o władzę
