Palestyńczycy odrzucili ultimatum
Ramallah (AFP)
Autonomia Palestyńska odrzuciła w czwartek ultimatum władz izraelskich dotyczące wydania zabójców izraelskiego ministra turystyki, Rehawama Zeewiego - podał palestyńskie minister informacji, Jaser Abed Rabbo.
Wcześniej w czwartek gabinet Ariela Szarona zażądał wydania zabójców Zeewiego i ostrzegł, że jeśli Jaser Arafat nie spełni żądania, Izrael będzie traktował Autonomię Palestyńską jako państwo terrorystyczne.
_ Nigdy nie przyjmiemy żadnego ultimatum_ - oświadczył Rabbo na konferencji prasowej w Ramallah. Dodał, że Autonomia będzie wypełniać zobowiązania wynikające z porozumienia o zawieszeniu broni, dotyczące zatrzymania sprawców aktów terrorystycznych, ale nie zgadza się na wydanie aresztowanych Izraelowi.
W czwartek władze palestyńskie zatrzymały trzech działaczy Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny, odpowiedzialnego za zamach na ministra.
Zeewi został zastrzelony w środę rano we wschodniej Jerozolimie.
W odpowiedzi na ten zamach wojsko izraelskie wkroczyło w czwartek do dwóch palestyńskich miast na Zachodnim Brzegu Jordanu - Dżeninu i Ramallah. W obu miastach doszło do starć, w których zginęło troje Palestyńczyków.
Tymczasem doradca przywódcy palestyńskiego, Jasera Arafata, Nabil Abu Rudeina oskarżył władze Izraela o próbę zabicia Arafata i innych liderów palestyńskich oraz o zamiar zniweczenia bliskowschodniego procesu pokojowego. (reb)