Osadnicy izraelscy starli się z Palestyńczykami
Ok. 150 osadników żydowskich
protestujących przeciwko sądowemu nakazowi eksmisji starło się z Palestyńczykami i siłami porządkowymi w centrum Hebronu
na należącym do Autonomii Palestyńskiej Zachodnim Brzegu Jordanu.
Osadnicy spalili jeden z palestyńskich domów i obrzucili kamieniami interweniujących policjantów oraz żołnierzy izraelskich, raniąc jednego z nich - poinformowali naoczni świadkowie, a także przedstawiciele armii izraelskiej.
_ Duża grupa osadników próbowała okupować dom należący do (palestyńskiej) rodziny Dżaber, ale Palestyńczycy stawili opór_ - powiedział Reuterowi jeden ze świadków. Palestynczycy i Izraelczycy zaczęli rzucać w siebie kamieniami, a po przybyciu żołnierzy izraelskich osadnicy żydowscy ich także obrzucili kamieniami, a następnie podpalili dom.
Zajścia były kolejnym przejawem ostrego konfliktu w Hebronie zamieszkanym przez 120 tys. Palestyńczyków i zaledwie 400 chronionych przez wojsko osadników żydowskich. Miasto, ściśle związane z historią i religią obu narodów, jest często areną gwałtownych starć i przelewu krwi.
Osadnicy żydowscy w Hebronie, należący do najbardziej radykalnie i bojowo nastawionych, sprzeciwiają się najnowszym postanowieniom izraelskiego Sądu Najwyższego nakazującym im opuszczenie zajętych przez nich kilka lat temu palestyńskich domów i sklepów w centrum miasta, na rynku.