Okuliści dla Afryki
Przebadano wzrok ponad 1700 dzieci w Kamerunie
Te dzieci czeka straszny los? - zdjęcia
Podczas bardzo intensywnych dwóch tygodni w Kamerunie dr Iwona Filipecka i optometrystka Agnieszka przebadały wzrok ponad 1700 dzieci, co jest niemałym wyczynem, biorąc pod uwagę ograniczony czas wyprawy oraz lokalne warunki: prąd przez kilka godzin dziennie, brak dróg i trudności z przemieszczaniem, brak lekarstw oraz sprzętu medycznego
W Afryce warunki życia są bardzo trudne. Rzeczywistość jest często o wiele gorsza od tej, którą przekazują media czy pokazują filmy. Mieszkańcy Czarnego Lądu muszą się zmagać z chorobami, brakiem leków, głodem i cierpieniem. Trudna sytuacja gospodarcza i społeczna powoduje, że poziom opieki medycznej stoi na bardzo niskim poziomie, a często takiej opieki nie ma w ogóle.
Młodzi Kameruńczycy borykają się z krótkowzrocznością, zapaleniami spojówek i oczywiście groźną filariozą (ślepota rzeczna).
Najczęstszą przyczyną zaburzeń wzroku u dzieci jest przebywanie w półmroku, jaki panuje w typowej kameruńskiej
(ekb)
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Kolejka
Większość afrykańskich dzieci nigdy nie miała kontaktu z lekarzem, a o badaniu oczu mało kto słyszał. - Z potrzeby serca oraz chęci niesienia pomocy najmłodszym postanowiliśmy, że w miarę swoich możliwości, postaramy się zmienić tę sytuację - mówi pomysłodawczyni akcji dr Iwona Filipecka.
Na zdjęciu: długa kolejka dzieci do badania.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Badanie
- Od wielu lat szukaliśmy szansy, żeby wykorzystać doświadczenie i wiedzę pracowników naszej kliniki dla poprawy wzroku dzieci w krajach, w których opieka medyczna tego nie zapewnia. W końcu spotkaliśmy odpowiednich ludzi, w odpowiednim czasie i marzenie stało się możliwe. Tak powstała akcja "Okuliści dla Afryki".
Na zdjęciu: dr Iwona Filipecka podczas badania.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Nauka symboli
Dzieci z zerówki i pierwszej klasy, niestety, nie znały cyferek i nazw symboli z tablic okulistycznych. Trzeba ich było tego nauczyć w przyspieszonym tempie. W ten sposób udało się przebadać nawet najmłodszych szkrabów.
Na zdjęciu: typowy dzień badań w kameruńskiej wiosce.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Jaglica
Jaglica - choroba, która w Polsce nie istnieje od czasu zakończenia II wojny światowej, w Afryce w XXI wieku dalej jest przyczyną ślepoty. Okulary korekcyjne są dla Kameruńczyków dobrem nieosiągalnym.
Na zdjęciu: tragiczne warunki do operacji w kameruńskim szpitalu.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Mycie rąk
Dzieci z wadami wzroku są skazane na złe widzenie przez całe życie. Ogranicza to ich rozwój, edukację oraz odbiera im szansę na normalne życie w tej trudnej rzeczywistości.
Na zdjęciu: mycie rąk podczas przerwy w badaniach.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Półmrok w klasie
Najczęstszą przyczyną zaburzeń wzroku u dzieci jest przebywanie w półmroku, jaki panuje w typowej kameruńskiej klasie.
Dachy w szkołach są wydłużone, żeby pomieszczenie się nie nagrzewało, dlatego często do okien nie dociera wiele światła. Sztuczne światło rzadko jest dostępne.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Drzemka na mszy
Kameruńskie dzieci muszą wstawać już o 5 rano i w tygodniu przejść kilka kilometrów do szkoły a w niedzielę - do kościoła. Na miejsce docierają często wyczerpane. Jeśli dodać, że msza św. trwa średnio 2-3 godziny, często zdarza im się na niej przysypiać.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Kameruńska nauczycielka
Badania odbywały się w polskiej misji w Abong-Mbang, która jest prowadzona przez siostrę Nazariuszę Żuczek, a także w Nguelemendouka, Betare-Oya, Domentang i Djout oraz okolicznych osadach i domach dziecka.
Na zdjęciu: kameruńska nauczycielka pomagająca w badaniu.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Badanie dorosłych
Specjalistki z Polski przebadały także ponad 100 osób dorosłych. Byli to przede wszystkim nauczyciele ze szkół, w których wykonywano badania.
Na zdjęciu: na pierwszym planie optometrystka Agnieszka Lembowicz.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Sprzęt
Polki przekazały także niedostępne na miejscu leki (antybiotyki i krople nawilżające) siostrom z misji i osobom, które borykają się z miejscowymi chorobami wzroku. Część sprzętu okulistycznego, który zabrały z Polski, zostawiły na miejscu w misji w Nguelemendouka - m.in. kasetę szkieł próbnych, tablice do badania ostrości, oftalmoskop bezpośredni i ręczną lampę szczelinową.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Samodzielne badanie
Dzięki temu miejscowa pielęgniarka okulistyczna Estell będzie mogła badać dzieci i dorosłych samodzielnie. Wcześniej niestety nie miała odpowiedniego sprzętu.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Okulary
Dr Filipecka przepisała 161 par okularów dzieciom z zaburzeniami wzroku i 21 nauczycielom. Okulary korekcyjne są w Kamerunie praktycznie niedostępne, dlatego zostaną wykonane w Polsce i przesłane do Kamerunu, gdzie dzięki pomocy sióstr, trafią do potrzebujących dzieci.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Gabinet okulistyczny
Inicjatywa nie jest akcją jednorazową. Docelowo ma tam powstać gabinet z odpowiednim sprzętem okulistycznym na miejscu. W ten sposób każdy okulista lub optometrysta z Polski lub ze świata, będzie mógł pojechać do Kamerunu i przebadać wzrok dorosłych i dzieci.
Na zdjęciu: dr Konrad podczas swojej pracy.
(ekb)
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!