Ogromny problem Rosjan. Dotyczy niemal każdego
Ogromny wyciek danych w Rosji. Do sieci trafiło 140 milionów rosyjskich numerów telefonów komórkowych i 46 milionów adresów e-mail.
Jak czytamy w Polsat News, dane dotyczą pierwszego półrocza 2024 roku. Wyciek dotknął niemal każdego mieszkańca Rosji.
Rosyjska gazeta "Izwiestia" twierdzi, że w okresie od stycznia do czerwca tego roku odnotowano niemal 150 odrębnych wycieków danych. Władze twierdzą, że panują nad sytuacją, ale nie potwierdzają tego statystyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski organ nadzorujący komunikację, technologie informacyjne i środki masowego przekazu - Roskomnadzor - podaje, że w 2024 było mniej przypadków wycieku danych niż w 2023 roku. Jednak, jak wspomina "Kyiv Post", organ podkreśla, że i tak oznacza to, że "dane dotyczące niemal każdego obywatela Rosji są teraz publicznie dostępne".
Rosja ma problem
To nie jedyny problem Rosjan. Szefowa Banku Centralnego Rosji przedstawiła fatalny obraz rosyjskiej gospodarki. Oceniła, że rezerwy siły roboczej i mocy produkcyjnych w rosyjskiej gospodarce są praktycznie wyczerpane.
Elwira Nabiullina, szefowa Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej, przyznała na konferencji prasowej, że rosyjska gospodarka osiągnęła poziom przegrzania niewidziany od 16 lat.
Jak czytamy w serwisie belsat.eu, rosyjska ekonomistka przedstawiła ponury obraz rosyjskiej gospodarki. "Rosyjski PKB rośnie o 5 proc., ale głównie dzięki zastrzykom trylionów rubli na produkcję zbrojeniową. Na rosyjskim rynku brakuje rąk do pracy m.in. z powodu wysłania setek tysięcy pracowników na front" - czytamy.
Źródło: Polsat News/PAP
