Odchodzi prorok boomu dotcomów
Henry Blodget, analityk giełdowy, który stał się symbolem boomu internetowych spółek, odchodzi z amerykańskiego banku inwestycyjnego Merrill Lynch, przestając zajmować się prognozami kursów akcji - poinformował w czwartek New York Times.
Blodget stał się sławny w 1998 roku, kiedy przewidział, że kurs akcji wielkiej księgarni internetowej Amazon.com, wzrośnie z 240 dolarów do 400 dolarów. W ciągu kilku tygodni kurs akcji Amazon.com faktycznie przekroczył 400 USD i media amerykańskie zaczęły traktować Blodgeta jak gwiazdora.
Na boomie firm internetowych (tzw. dotcomów) wielu inwestorów sporo zarobiło, ale wkrótce wielu poniosło ogromne straty, kiedy prysła bańka mydlana, jaką okazał się być zwyżkujący bez opamiętania kurs dotcomów. Za akcję Amazon.com płacono w czwartek 9,49 dolarów. Reputacja Blodgeta poważnie ucierpiała. Wiele z polecanych przezeń firm internetowych zbankrutowało, akcje innych stały się prawie bezwartościowe.
Blodget zamierza w najbliższych miesiącach poświęcić się pisaniu książki o spekulacyjnej bańce mydlanej internetowych akcji. Od Merrill Lynch dostanie podobno odprawę wysokości 2 milionów dolarów. On sam nie chciał tego jednak potwierdzić. Przedstawiciele Merrill Lynch podkreślają, że 35-letni Blodget odchodzi z własnej inicjatywy i że bankowi będzie go brakować. (ck)