Nowy Bond będzie... kobietą? Zaskakujące wyniki głosowania

Gillian Anderson, znana przede wszystkim z kultowego serialu "Z archiwum X", zwycięża w twitterowym plebiscycie brytyjskiego "The Telegraph" na… kolejnego Jamesa Bonda. Po tym, jak Daniel Craig odmówił zagrania w kolejnej części serii o superagencie, odrzucając tym samym ofertę 68 milionów funtów za rolę, internauci prześcigają się w szukaniu jego następcy.

Okazało się, że największą popularnością cieszy się... Gillian Anderson. Na swoim koncie na twitterze aktorka umieściła stworzony przez fanów plakat z komentarzem: "Nazywam się Bond. Jane Bond. Dziękuję za wszystkie głosy! Nie wiem, kto jest autorem tego plakatu, ale go kocham!"

Internauci przyjęli podchwycili natychmiast pomysł i zaczęli podawać dale fotomontaż. Jak podaje tvn24 wypowiedział się także typowany na odtwórcę kolejnego Bonda Idris Elba._ - Jeśli to się stanie, to będzie dowód, że pomiędzy ludźmi jest łączność. Jeśli wszyscy czegoś chcą, mogą sprawić, że to się stanie. To byłoby prawdziwe_ - powiedział aktor.