Nowe planety - polska specjalność
Odkrywanie planet poza Układem Słonecznym to Polska specjalność. Tak twierdzi astronom z Torunia Stanisław Rokita. Komentując odkrycie przez Polaków nowej planety - najbardziej podobnej do Ziemi ze wszystkich odkrytych do tej pory poza Układem Słonecznym - toruński astronom zauważa, że metoda jaką ją odkryto, została opracowana przez polskich uczonych.
26.01.2006 | aktual.: 26.01.2006 09:32
Stanisław Rokita powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej że polscy astronomowie od kilku już lat obserwują ponad 170 milionów gwiazd w poszukiwaniu kolejnych planet. Dotychczas odkrywano przeważnie tak zwane gazowe olbrzymy. Tym razem, zauważa Rokita, nowoodkryta oplaneta jest tylko pięć i pół raza cięższa od naszej planety, zatem do niej podobna, chociaż panują na niej bardzo niskie temperatury. Stanisław Rokita uważa, że nowe odkrycie daje nadzieję na to, że kiedyś znajdziemy poza naszym układem planetę, na której będą warunki do życia takiego, jak na Ziemi.
Polscy naukowcy odkryli nową planetę. Układ ten znajduje się rejonie galaktyki, który dotąd nie był badany. Gwiazda jest zimna i kamienno-lodowa. Po raz pierwszy zauważono ją 11 lipca minionego roku. Od tego czasu na kilku kontynetach równolegle atronomowie z Polski, Chin i Stanów Zjednoczonych prowadzili obserwacje.
Jeden z autorów odkrycia, profesor Andrzej Udalski z Uniwersytetu Warszawskiego, wyjaśnia, że nowa planeta jest najlżejszą wśród tych, które krążą wokół gwiazd podobnych do Słońca. Poprzednie były 200 razy większe niż Ziemia, ta jest jedynie 5 razy większa.
Nową planetę od Ziemi dzieli 20 tysiecy lat świetlnych. To obecnie najdalej położony układ. Pozostałe gwiazdy znajdują się najczęsciej w odległości zaledwie kilkunastu lat świetlnych. Planeta nie świeci własnym światłem, więc nie można jej dostrzec.
Profesor Andrzej Udalski z Uniwersytetu Warszawskiego mówi, że dzięki temu odkryciu naukowcy mają pewność, że w galaktyce są planety jeszcze bardziej podobne do Ziemi. Własnie na ich poszukiwaniu astronomowie chcą się teraz skupić. Być może wiec za kilkaset lat ludzie będą mogli zamieszkać na innej planecie - dodaje naukowiec.
Nowa planeta nazywa się OLGE-2005, co znaczy "zalotnie puszczać oko".