Nowa propozycja - Schetyna stawia warunek?
Grzegorz Schetyna dostał nową propozycję od Donalda Tuska. Jak dowiedziała się TVN24 Schetyna miałby objąć tekę ministra transportu po podziale ministerstwa infrastruktury. Jednak Schetyna podobno postawił warunek, chce być też wicepremierem. Na dziś zaplanowano spotkanie Schetyny z Tuskiem.
- Grzegorz Schetyna jest pierwszym wiceprzewodniczącym partii, tu się nic nie zmieniło - tak premier wczoraj podkreślił, że chce programować przyszłe działania partii w tym duecie.
Rafał Grupiński, przewodniczący klubu parlamentarnego PO zapytany w środę w audycji "Gość Radia Zet" czy Grzegorz Schetyna będzie w rządzie, powiedział: "musimy poczekać na ostateczne decyzje premiera, to jest tylko w jego gestii. Nie chcę spekulować, ale niezależnie od tego, czy będzie w sejmie, czy w rządzie, to jego głównym zadaniem będzie dbałość o pięćdziesięciotysięczną rzeszę członków, czyli o partię. Dlatego premier kładł akcent na to, że Schetyna jest jego pierwszym zastępcą.
Zapytany, czy można dbać o partię będąc w rządzie, powiedział: "to się udawało panu wicepremierowi Schetynie swego czasu więc myślę że i teraz by się udało. Ale zobaczymy, jak pan premier tę rolę ostatecznie Grzegorzowi Schetynie zakreśli.
Z kolei zapytany wprost, czy Schetyna został ministrem infrastruktury, powiedział: "nic mi na ten temat nie wiadomo, nie sądzę żeby ten komunikat był prawdziwy. Znając obu myślę, że ostateczna propozycja będzie wypracowana wspólnie."
Schetyna we wtorkowej rozmowie z dziennikarzami w sejmie przyznał, że rozmawiał z Tuskiem, nie chciał jednak odpowiadać na pytanie, czy dostał od premiera konkretną propozycję objęcia funkcji w rządzie, lub w sejmie. - Na razie jest zaprzysiężenie, pierwszy dzień (w sejmie), to dobry dzień. Będziemy rozmawiać, wszystko jest przed nami - powiedział Schetyna.
Według spekulacji medialnych po spotkaniu Tusk-Schetyna zapadła wstępna decyzja, że Schetyna ma zostać szefem komisji spraw zagranicznych.
Jednak tym informacjom zaprzecza kilku członków zarządu Platformy. - To czyste spekulacje, nie zapadły żadne decyzje w sprawie Schetyny, w najbliższym czasie dojdzie do kolejnego spotkania Tuska ze Schetyną i wtedy sprawa powinna się wyjaśnić - powiedział jeden z polityków zarządu PO, zbliżony do frakcji Schetyny.
Inny polityk z władz PO z otoczenia Schetyny powiedział, że informacja, jakoby były marszałek miał zostać szefem komisji spraw zagranicznych to "kolejna śmieszna informacja, która ma go zdyskredytować".
Jeszcze wcześniej media donosiły, że premier Donald Tusk spotkał się z marszałkiem sejmu Grzegorzem Schetyną, podczas którego Schetyna usłyszał zaskakującą propozycję.
Z nieoficjalnych informacji "Wiadomości" wynikało, że Schetyna miałby zostać w nowym rządzie ministrem transportu. Schetyna - twierdziły "Wiadomości" - właśnie podczas spotkania z premierem usłyszał taką propozycję, którą podobno odrzucił.
Przeczytaj też: Nowy minister transportu sprywatyzuje PKP?