Nobel dla Szarona?
Kandydaturę premiera Izraela Ariela Szarona do
pokojowej nagrody Nobla za odwagę, jaką wykazał się podczas
operacji wycofania osadników ze Strefy Gazy, wysunął włoski Ruch Praw Obywatelskich, promujący pokój, wolność, sprawiedliwość i solidarność.
21.08.2005 18:10
Mająca swą siedzibę w Rzymie organizacja o nazwie Il Movimento Diritti Civili podkreśliła we wniosku do Komitetu Noblowskiego w Oslo, że wysiedlenie osadników ze Strefy Gazy jest "historyczną operacją, która daje nadzieję na koniec konfliktu i na pokojową przyszłość umęczonego Bliskiego Wschodu".
Przywódca ruchu Franco Corbelli podkreślił uzasadniając zgłoszenie szefa izraelskiego rządu do pokojowej nagrody Nobla, że - jak to ujął - cały świat patrzy z podziwem na odważnego premiera. Po tym, co robił w przeszłości, Szaron walczy dzisiaj o pokój i wolność między narodami narażając się na niepopularność wśród swojego narodu, a nawet ryzykując własne życie. Nie można takiej postawy nie poprzeć i nie nagrodzić - dodał Corbelli.
Wyraził nadzieję, że po premierze Szaronie pokojowego Nobla otrzyma także przywódca Palestyńczyków, choć nie wymienił Mahmuda Abbasa z nazwiska.
Sylwia Wysocka
