WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Nieudana prowokacja dziennikarska trafiła do sądu. Dziennikarka udawała urzędniczkę z gabinetu wiceszefa MSWiA

Policja skierowała do sądu sprawę nieudanej prowokacji dziennikarskiej. Redaktorka jednej z ogólnopolskich telewizji kilkakrotnie dzwoniła do dyżurnych policji w różnych miejscach kraju, podając się za urzędniczkę gabinetu jednego z wiceministrów MSWiA. Kobieta twierdziła, że zepsuł jej się samochód, oczekiwała podwiezienia jej służbowym autem do hotelu lub warsztatu. "Sprawa dotyczy dziennikarki Nowa TV" - informuje WP rzeczniczka Grupy ZPR Media Monika Polewska.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

Za każdym razem policjanci informowali kobietę, jakie w takiej sytuacji można podjąć kroki, podając przy tym m.in. numer kontaktowy do pomocy drogowej czy instytucji świadczących pomoc w takich przypadkach - informuje w oświadczeniu policja.

Po kilku takich telefonach policja postanowiła sprawdzić, kto oczekuje przyjazdu radiowozu i podwiezienia do hotelu. Funkcjonariusze z jednostki w Zambrowie po przyjechaniu na miejsce rzekomej awarii samochodu, zastali stojącą przy drodze kobietę i przeprowadzili z nią krótką rozmowę dotyczącą charakteru pomocy, po czym ją wylegitymowali.

Jak się okazało, w rozmowie telefonicznej z dyżurnym kobieta podała inne dane niż policjantom na miejscu rzekomej awarii. W rozmowie z funkcjonariuszami cały czas usiłowała wymóc na nich podwiezienie radiowozem. Policjanci zaś dopytywali o niesprawne auto i chcieli je obejrzeć. W końcu kobieta przyznała, że jest dziennikarką jednej z ogólnokrajowych telewizji i pokazała legitymację prasową. Jak przyznała, cała sytuacja miała na celu sprawdzenie, czy policyjne auta służą urzędnikom za taksówki i są na każde zawołanie. Po tym, jak zorientowała się, że interwencja nie pójdzie po jej myśli, przyznała, że cała sprawa jest prowokacją dziennikarską.

Policja przypomina, że informowanie funkcjonariuszy o niezaistniałych zdarzeniach może mieć tragiczne konsekwencje. "Policjanci bowiem zamiast jechać w miejsce, gdzie ktoś może rzeczywiście potrzebować pomocy, w tym czasie angażowani są do wykonywania innych czynności, a dyżurny jednostki zamiast zarządzać podległymi mu służbami pochłonięty jest wydarzeniem, do którego nie doszło" - informują funkcjonariusze.

Policja podkreśliła, że zawsze "pomaga obywatelom w granicach obowiązującego prawa bez względu na to, czy jest to urzędnik ministerstwa, znana osoba czy zwykły obywatel". Gdyby doszło do zagrożenia dla bezpieczeństwa, życia lub zdrowia osoby, policjanci wówczas mają prawo przetransportować taką osobę pojazdem służbowym w miejsce bezpieczne.

"W oświadczeniu KGP prawdziwa jest tylko nazwa miejscowości, gdzie prowokację przeprowadziliśmy. Funkcjonariusze informują, że zachowanie kobiety wywołało „niepotrzebną czynność policji”. Tak, to była kompletnie niepotrzebna czynność. Zamiast stawać na baczność przed telefonem urzędniczki z ministerstwa, trzeba było ją po prostu odesłać z kwitkiem. Do najbliższej pomocy drogowej" - napisał na Facebooku Tomasz Sygut , redaktor Naczelny Informacji i Publicystyki w Nowej TV. Więcej szczegółów prowokacji stacja ma pokazać w programie w piątek.

Wybrane dla Ciebie

Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Znaleziono pierwszego drona? Jest komunikat lubelskiej policji
Znaleziono pierwszego drona? Jest komunikat lubelskiej policji
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Drony nad Polską. Tusk w kontakcie z NATO
Drony nad Polską. Tusk w kontakcie z NATO
Drugi komunikat Tuska. Potwierdza zestrzelenia
Drugi komunikat Tuska. Potwierdza zestrzelenia
Zamknięte lotniska, wstrzymane loty. Utrudnienia dla podróżujących
Zamknięte lotniska, wstrzymane loty. Utrudnienia dla podróżujących
Straż pożarna na wschodzie Polski w stanie gotowości
Straż pożarna na wschodzie Polski w stanie gotowości
Nowy komunikat. "Atak stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Nowy komunikat. "Atak stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Komunikat BBN o akcji wojska: Prosimy o zachowanie spokoju
Komunikat BBN o akcji wojska: Prosimy o zachowanie spokoju
Szef MON: WOT aktywowany w celu poszukiwań zestrzelonych dronów
Szef MON: WOT aktywowany w celu poszukiwań zestrzelonych dronów