Nietypowa interwencja straży miejskiej. "Wyraźnie zaniepokojona"

Krakowska straż miejska musiała interweniować po nietypowym zgłoszeniu. Zgłaszająca mówiła o wężu pod prysznicem. Na szczęście gad nie był jadowity.

Nietypowa interwencja straży miejskiej. "Wyraźnie zaniepokojona"
Nietypowa interwencja straży miejskiej. "Wyraźnie zaniepokojona"
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Miasta Krakowa
Sara Bounaoui

Co musisz wiedzieć?

  • Straż miejska w Krakowie otrzymała zgłoszenie o wężu znalezionym pod prysznicem w jednym z mieszkań przy ul. Kościuszki.
  • Na szczęście wąż nie był jadowity, a nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń.
  • Odłowiony gad został przekazany pod opiekę specjalistów.

Jak doszło do interwencji?

Krakowska straż miejska została wezwana do nietypowej sytuacji. W jednym z mieszkań w kamienicy przy ul. Kościuszki znaleziono węża pod prysznicem. Zgłoszenie pochodziło od zaniepokojonej mieszkanki.

"Zgłaszająca, wyraźnie zaniepokojona obecnością nieproszonego gościa w swoim mieszkaniu - kolorowego węża, zamknęła go w łazience pod prysznicem i wezwała nas na pomoc" - podała straż miejska.

Czy wąż był groźny?

Na szczęście, jak poinformowała straż miejska, wąż nie był jadowity. Mimo to, obecność takiego intruza w mieszkaniu mogła budzić niepokój.

Strażnicy szybko odłowili gada, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom. Po odłowieniu wąż został przekazany pod opiekę specjalistów.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (7)