Polska"Nie bierzcie oszusta do rządu"

"Nie bierzcie oszusta do rządu"

Z szacunkiem odnoszę się do przywódców Prawa i Sprawiedliwości i mówię do nich: Jako uczciwi ludzie nie bierzcie przestępcy, nie bierzcie hochsztaplera, nie bierzcie oszusta do rządu, dlatego że wtedy wszyscy Polacy stracą nadzieję na cokolwiek bardziej uczciwego w polskiej polityce, to mówię to z dobrą wolą, mówię to z przekonaniem - powiedział poseł Jan Rokita, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej w "Sygnałach Dnia".

21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 19:49

Sygnały Dnia: Ostatni sondaż TNS OBOP, czyli „Na kogo pan/pani głosowaliby, gdyby wybory odbyły się w kwietniu?” 36% Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość 27%. To panu poprawia samopoczucie? Przecież to tylko sondaż.

Jan Rokita: Nie, nie poprawia mi to samopoczucia, ponieważ samopoczucie poprawiłyby mi dobre rządy w naszym kraju. Ale, oczywiście, tak jak każdy polityk mam pewnego rodzaju radość z tego, że jakaś większa niż do tej pory część Polaków okazuje zaufanie Platformie Obywatelskiej. Nic zresztą w tym nie ma dziwnego, jak mi się wydaje, zawsze jest przecież tak, że jeśli ludzie, którzy rządzą ewidentnie nie radzą sobie z sytuacją, ewidentnie zachowują się w taki sposób, jakiego Polacy nie chcą, to Polacy szukają alternatywy. Znajdują tym razem Platformę, bo gdzie indziej mają szukać? Więc to jest też takie dość oczywiste zjawisko. Nie jest to dla nas niespodziewane.

No to, zdaje się, już blisko do spełnienia pana oczekiwań, bo jeśli dobrze usłyszałem, w programie Tomasza Lisa „Co z tą Polską?” powiedział pan o tym, że jeśli różnica między Platformą a PiS-em w sondażach będzie 10%, to wtedy będzie można myśleć o wcześniejszych wyborach z punktu widzenia Platformy, oczywiście.

- No tak, dlaczego że wybory mają sens wtedy, kiedy nie są wyborami powtórzonymi, jedne były i za chwilę mają być drugie, dać ten sam rezultat i dać ten sam wynik, tylko kiedy są wyborami, które coś są w stanie w polskiej rzeczywistości zmienić. Byłoby bardzo źle, gdyby przedterminowe wybory spowodowały, że po wyborach byłoby tak samo jak jest. No bo co? Trzecie wybory wtedy robić? To nonsens. Innymi słowy – ja uważam tak naprawdę, że wybory mają sens wtedy, kiedy istnieje przekonanie, istnieje podejrzenie, że może się zmienić wola Polaków w stosunku do tej, która została wyrażona w jesieni. Dlaczego miałaby się zmienić? Ano bo Polacy zauważyli błędy ludzi rządzących.

No tak, tylko jak znalazłby pan chętnych do poparcia propozycji skrócenia kadencji, nawet w sytuacji, kiedy Platforma nad PiS-em miałaby te 10%?

- Ale my nie zgłaszamy takiego wniosku. Jeżeli się okaże, że Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, Kazimierz Marcinkiewicz potrafią w jakikolwiek sposób choć troszkę lepiej rządzić w stosunku do tego, co jest, to przecież mogą rządzić. Wielokrotnie powiadałem i wielokrotnie zapewniałem i ich, i dziennikarzy, i Polaków, że Platforma Obywatelska jest gotowa wspierać bardzo wiele projektów rządowych, bardzo wiele rządowych przedsięwzięć (...) z opozycji i całkowicie bezinteresownie. Pod warunkiem, że to będzie rząd mniejszościowy.

- Nie, bez żadnych warunków, to znaczy zawsze wtedy, kiedy jakikolwiek rząd, rząd Kazimierza Marcinkiewicza czy inny wniesie w Sejmie ustawę, która będzie przyspieszać wymiar sprawiedliwości, tę rzecz, która jest męczarnią dla tysięcy Polaków mających jakiekolwiek sprawy przed sądami, to będziemy za. Zawsze wtedy, kiedy pojawi się ustawodawstwo, które będzie miało szansę ograniczyć w Polsce korupcję, zawsze niezależnie od tego, kto go złoży, będziemy za i tak dalej, i tak dalej.

Więc jeśli potrafią takie projekty składać, bo do tej pory nie składają żadnego, tylko o tym mówią, to mogą je przeprowadzać przez Sejm z poparciem Platformy Obywatelskiej. Ale gdyby miało być dalej tak jak jest, że mija siódmy miesiąc, nie ma ani jednej istotnej ustawy, nie ma ani jednego istotnego projektu, nie ma ani jednej istotnej decyzji w Polsce, która by pomagała ludziom, jakimikolwiek, no to wtedy rzeczywiście to nie wskazuje na to, ażeby taka sytuacja trwać mogła długo. No bo jak można rządzić nie rządząc? Jak długo można udawać, że się podejmuje decyzje, nie podejmując decyzji? To wtedy musi się skończyć.

Powrócę do pana apelu z przedwczoraj bodaj, apelu do przywódców Polski, ludzi sprawujących władzę: „Nie dopuszczajcie Leppera do rządu, bo to się źle skończy dla wszystkich, tylko nie dla Leppera”, to pan powiedział. I w odpowiedzi na to wczoraj Przemysław Gosiewski tu, w tym studiu, szef Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, określił to mianem wielkiej hipokryzji. „Pan Rokita (cytuję) zrobił wszystko, żeby dzisiaj PiS musiał budować koalicję z mniejszymi ugrupowaniami parlamentarnymi”. No i ma rację.

- No i nie ma racji, dlatego że jak apel jest uzasadniony etycznie, jak apel ma w sobie dobrą wolę, jak jest apelem, w którym z szacunkiem odnoszę się do przywódców Prawa i Sprawiedliwości i mówię do nich: Jako uczciwi ludzie nie bierzcie przestępcy, nie bierzcie hochsztaplera, nie bierzcie oszusta do rządu, dlatego że wtedy wszyscy Polacy stracą nadzieję na cokolwiek bardziej uczciwego w polskiej polityce, to mówię to z dobrą wolą, mówię to z przekonaniem. I na takie apele, na tego typu słowa nie należy odpowiadać w sposób obraźliwy, w sposób złośliwy, nie należy ich traktować jako grę, należy odpowiadać z powagą.

Jeżeli jest taki projekt, żeby człowieka, który siedział w więzieniu za napad i pobicie, żeby człowieka, który zasłynął z wyłudzania pieniędzy od rolników, żeby człowieka, który jeździł za granicę wtedy, kiedy nie był ani politykiem, ani żadną osobą publiczną, by tam przedstawiać się jako senator i doktor, aby człowieka, który zasłynął z wymuszania poprzez swoich współpracowników łapówek, żeby takiego człowieka dzisiaj robić wicepremierem, jeżeli taki projekt jest, to uczciwy człowiek w takiej sytuacji powiada publicznie tak: Zwracam się do wszystkich innych uczciwych ludzi w polityce (a za takich uważam także przywódców PiS-u, niezależnie od tego, jakie błędy czynią w polityce) nie bierzecie, nie róbcie, bo nie będziecie mogli sobie samym spojrzeć do lustra w oczy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)