Najgroźniejsza broń Rosji

Prezydent Dmitrij Miedwiediew obserwuje najnowszy atomowy okręt podwodny rosyjskiej floty - "Jurij Dołgorukij".

"Jurij Dołgorukij" został zwodowany przeszło rok temu. Jest to okręt podwodny o napędzie atomowym zdolny do przenoszenia na swoim pokładzie rakiet balistycznych.

Jest to jedna z najnowocześniejszych i najgroźniejszych broni w rosyjskiej armii. Łącznie w ciągu 10 lat Rosja planuje wybudowanie jeszcze 8 okrętów tego typu, które zastąpią wysłużone radzieckie łodzie podwodne i będą stanowić rdzeń rosyjskich sił strategicznych.

"Jurij Dołgorukij" ma 170 metrów długości i wyporność wynoszącą 24 tys. ton. Może przebywać na morzu bez zawijania do portu przez trzy miesiące.

Najgroźniejszą broń stanowi 12 rakiet balistycznych typu Buława-30 przenoszonych na pokładzie, z jądrowymi głowicami bojowymi indywidualnego naprowadzania.

Okręt powstał w legendarnej stoczni Siewmasz w Siewierodwińsku, która od czasów powstania zwodowała 128 atomowych i 33 dieslowskie okręty podwodne oraz 45 okrętów nawodnych. Ostatnio stocznię tę wizytował prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.