Mularczyk kontra "Gazeta Wyborcza"
Do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu wpłynął w pozew posła Arkadiusza Mularczyka (PiS), który domaga się od "Gazety Wyborczej" sprostowania nieprawdziwych - jak twierdzi - informacji i przeprosin za naruszenie jego dóbr osobistych. Pozew ten będzie rozpatrywany w trybie wyborczym. Jak poinformował rzecznik nowosądeckiego sądu s. Bogdan Kijak
rozprawa odbędzie się we wtorek rano.
01.10.2007 | aktual.: 01.10.2007 14:47
Poseł Mularczyk poczuł się dotknięty stwierdzeniem zawartym w "Ocenie ponownie startujących parlamentarzystów", opublikowanym w sobotę w krakowskim wydaniu "Gazety". Chodzi mu o sformułowanie: "Wielu prawników potępiło go za wystąpienie przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie ustawy lustracyjnej, gdzie nieprawdziwie sugerował, że niektórzy sędziowie byli współpracownikami SB", a w szczególności o słowa nieprawdziwie sugerował".
Poseł wystąpił do sądu, by zakazał "GW" rozpowszechniania nieprawdziwej informacji, nakazał publikację odpowiedzi, w której opisane jest jego wystąpienie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Od redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", Adama Michnika, Mularczyk żąda też przeprosin za naruszenie dóbr osobistych.