Morsy ze Szczecina

Morsy ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpały się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie

Obraz

/ 19"To nas kręci" - zobacz zdjęcia

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

(łsz/ib/WP.PL)

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

/ 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

10 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

11 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

12 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

13 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

14 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

15 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

16 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

17 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

18 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

19 / 19"To nas kręci"

Obraz
© WP.PL

Czterdzieści osób - morsów ze Stowarzyszenia Szczeciński Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego kąpało się w Jeziorze Głębokim w Szczecinie.

Przed kąpielą i po niej morsy wykonały ok. 10-minutową rozgrzewkę. Żeby wejść do wody, uczestnicy kąpieli musieli wyciąć w lodzie przerębel.

- Kąpiemy się w zimie, ponieważ nas to kręci - mówi Jerzy Łopiński, szef szczecińskich morsów. Najmłodszy mors ma 12 lat, a kąpie się już od sześciu. Najstarszy zaś ma 78 lat.

Raz w roku morsy jeżdżą na międzynarodowy zlot do Mielna. Również raz w roku Neptun (jeden z członków Stowarzyszenia) pasuje nowych zimowych pływaków. Morsy organizują w wodzie także kąpiel przebierańców, a w Nowy Rok piją niej lampkę szampana.

- Jak raz w tygodniu nie wejdę do lodowatej wody, to czegoś mi brakuje - mówi Franciszek Tołwiński, 76-letni Mors.

Pierwszy raz fani zimnych kąpieli spotkali się we wrześniu 2004 roku.

Początkujący mors powinien zaczynać krótkie - do trzech minut - kąpiele w zimnej wodzie już we wrześniu. Wcześniej powinien przeprowadzić konsultację z lekarzem. Powinien także zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Kąpać się można w nakryciu głowy w specjalnym obuwiu i rękawiczkach.

Szczecińskie morsy udzielają się charytatywnie, zbierają pieniądze na szczecińskie hospicjum dla dzieci.

Morsy rozpoczynają sezon w październiku.

(łsz/ib/WP.PL)

Wybrane dla Ciebie

"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"
"To nie była próba". Mówi, dlaczego Białoruś ostrzegła Polskę
"To nie była próba". Mówi, dlaczego Białoruś ostrzegła Polskę
Ukraiński cyberatak. Celem rosyjski system wyborczy
Ukraiński cyberatak. Celem rosyjski system wyborczy