ŚwiatMonachium powoli wraca do normalnego życia

Monachium powoli wraca do normalnego życia

• W Monachium kwiatami składanymi na miejscu tragicznych wydarzeń mieszkańcy żegnają ofiary tragedii
• Po chwilach napięcia i grozy, w ciągu których z rąk terrorysty-psychopaty w Monachium zginęło dziewięć osób, to 1,5-milionowe gościnne miasto wraca do normalnego życia

Monachium powoli wraca do normalnego życia
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | SVEN HOPPE

23.07.2016 | aktual.: 24.07.2016 17:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- To był jeden jedyny napastnik. Spokojny dotąd "chłopak z problemami" nie żyje, popełnił samobójstwo. Już nie grozi nam niebezpieczeństwo i to jest dla nas najważniejsze - powiedział dziennikarzom szef policji monachijskiej Hubertus Andra.

Premier Bawarii Horst Seehofer wydał polecenie opuszczenia flag w całej Bawarii do połowy masztu, a sam udał się w pobliże miejskiego centrum handlowego Monachium, aby uczestniczyć w składaniu kwiatów na miejscu dramatu.

Przechodnie wciąż zapalają tam nowe świecie. Duże patrole policyjne, mimo iż alarm odwołano jeszcze wczoraj przed północą, wciąż krążą wokół miejsca tragicznych wydarzeń.

Metro i monachijska komunikacja publiczna działają normalnie, a komunikaty policyjne zapewniają, że nie ma żadnych przeszkód, aby swobodnie poruszać się po mieście i zwiedzać jego zabytki.

Mimo to ruch na ulicach Monachium jest niewielki, a niektóre uroczystości, jak tradycyjne monachijskie święto piwa, odwołano - podobnie jak zapowiadaną na sobotę inaugurację festiwalu muzycznego.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (5)