Miloszević miał konta w Grecji
Grecy zidentyfikowali numery kont bankowych należących do rodziny Slobodana Milosevicia. Jak donoszą zachodnie media, dokumenty w tej sprawie zostały już przekazane do Hagi.
28.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Prokurator Carla Del Ponte jeszcze w listopadzie ubiegłego roku poinformowała, że udowodni iż były prezydent Jugosławii używał banków w Grecji i na Cyprze do finansowania akcji wojskowych na Bałkanach.
O pranie pieniędzy należących do Miloszevicia i dostarczanie Jugosławii broni, podczas gdy obowiazywało na to międzynarodowe embargo, grecka policja oskarżyła już znanego w Grecji biznesmena. Z wstępnych ustaleń wynika, że razem z cypryjskimi politykami współpracował z Miloszeviciem i zarządzał jego majątkiem, kierując fundusze do greckich banków.
Pieniądze wyprane na giełdach w Grecji i na Cyprze były transferowane następnie do firm kontrolowanych przez rodzinę byłego prezydenta Jugosławii lub osób blisko z nim związanych.
Miloszević, którego proces przed haskim Trybunałem rozpoczął się 12 lutego, odpowiada za przymusowe deportacje 800 tysięcy cywilów albańskich z Kosowa i wymordowanie kilkuset z nich, w tym kobiet i dzieci oraz za zbrodnie popełnione w Chorwacji i Bośni.
Były prezydent Jugosławii zaprzeczył, że wiedział o zbrodniach dokonanych w Chorwacji i Bośni. Twierdzi natomiast, że w Kosowie jego armia walczyła z terrorystami z Wyzwolenczej Armii Kosowa. (and)