Miller rozmawiał z Buzkiem
W piątek po południu odbyło się spotkanie ustępującego premiera Jerzego Buzka z desygnowanym na premiera Leszkiem Millerem. Rozmowy miały na celu przekazanie przyszłemu premierowi aktualnych informacji o pracach rządu.
12.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Oprócz tego - według Millera - rozmawiano o sposobie przekazania władzy, negocjacjach z UE oraz aktualnej sytuacji międzynarodowej.
Powiedział, że na podstawie informacji, które przekazał mu premier, odnosi wrażenie, iż w kwestii obrony przed terroryzmem wszystko co można było zrobić, zostało wykonane właściwie. Wszystkie służby, które dbają o bezpieczeństwo obywateli, są w stanie pełnej gotowości, podjęto działania profilaktyczne, ja nie mam żadnych uwag do sposobu reagowania na obecną sytuację - mówił.
W jego ocenie jednak, w kwestii związanej z reakcją na wzrost napięcia międzynarodowego, państwo polskie jest dobrze przygotowane.
Obecny premier nazwał piątkowe spotkanie modelowym rozwiązaniem.
Miller mówił, że obecne przygotowania do przejęcia władzy będą wzorem dla przyszłych rządów.
Buzek mówił po spotkaniu, że kontakty między urzędującą Radą Ministrów a jej następcami to tworzenie dobrego obyczaju. Poinformował, że obecni ministrowie konstytucyjni już współpracują ze swoimi następcami, informują o stanie prac w poszczególnych ministerstwach.
Premier jest przekonany, że przejęcie obowiązków nastąpi w sposób sprawny i płynny, tak że obywatele tego nie odczują.
Miller mówił z kolei dziennikarzom opuszczając Kancelarię Premiera, że wydaje się, iż sposób przygotowania do przejęcia władzy i sam ten akt, może być rozwiązaniem modelowym.
Pytany, czy przewiduje jeszcze spotkania z premierem, przed zaprzysiężeniem nowego rządu, lider Sojuszu odpowiedział, że tylko wtedy gdyby wystąpiły jakieś dodatkowe komplikacje. Umówiliśmy się jednak z premierem Buzkiem, że dłuższa rozmowa może mieć miejsce w trakcie pierwszej mojej wizyty w gmachu Kancelarii, po zaprzysiężeniu nowego rządu - dodał.