Miejsce tragedii w Inowrocławiu
Policjanci ujawnili zwłoki 1,5-rocznego chłopca
To tutaj zginął 1,5-roczny Filipek - zdjęcia
Policjanci z Inowrocławia, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło w nocy z wtorku na środę w Inowrocławiu. W jednym z mieszkań policjanci ujawnili zwłoki 1,5-rocznego chłopca. Przyczyny śmierci będą znane po sekcji zwłok.
W sprawie zatrzymana została 21-letnia matka chłopca oraz 31-letni mężczyzna, konkubent matki. Jak poinformowała prokuratura, Filip prawdopodobnie został uduszony, a jego matka może usłyszeć zarzut zabójstwa.
Na zdjęciu: wejście do bloku przy ulicy Toruńskiej w Inowrocławiu.
(PAP/meg)
Śmierć 1,5-rocznego Filipa w Inowrocławiu
We wtorek około północy inowrocławska policja została powiadomiona o przypuszczalnej śmierci dziecka w mieszkaniu przy ul. Toruńskiej. Na miejsce udał się patrol, który odkrył zwłoki dziecka, 1,5-rocznego Filipa.
Na zdjęciu: wejścia do mieszkania przy ulicy Toruńskiej w Inowrocławiu, gdzie doszło do tragedii
Śmierć 1,5-rocznego Filipa w Inowrocławiu
Pod nadzorem prokuratora na miejscu działa grupa dochodzeniowo-śledcza. Dokonano oględzin miejsca zdarzenia oraz przesłuchano świadków. Zatrzymano dwie osoby: 21-letnią matkę dziecka oraz 31-letniego mężczyznę.
Śmierć 1,5-rocznego Filipa w Inowrocławiu
Przyczyny śmierci dziecka będą znane po sekcji zwłok. Jednak prokurator Sławomir Głuszek z prokuratury w Inowrocławiu powiedział, że chłopiec prawdopodobnie został uduszony. Wskazują na to wstępne oględziny ciała. Prokurator nie chciał jednak precyzować, w jaki sposób doszło do śmierci dziecka.
Zarzut zabójstwa dziecka usłyszy prawdopodobnie jego matka. Jeszcze dziś zostanie przesłuchana, a do sądu zostanie skierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Śmierć 1,5-rocznego Filipa w Inowrocławiu
Trwa śledztwo, które ma na celu wyjaśnienie szczegółowych okoliczności tej tragedii. Wiadomo, że w lokalu, w którym doszło do zbrodni, mieszkała jeszcze jedna osoba. Prokurator nie podaje w tej kwestii żadnych szczegółów.