Mariusz Kamiński: Putin mógł posunąć się do zamachu
Putin mógł posunąć się do tego typu działań - mówi w programie "Z każdej strony" Mariusz Kamiński, były szef CBA, pytany o hipotezę zamachu w Smoleńsku. Wiceprezes PiS uzasadnia, że władze Rosji dopuściły się morderstw politycznych, m.in. w przypadku Anny Politkowskiej i Aleksandra Litwinienki, a także w czasie wojny w Czeczenii. Wiceprezes PiS zaprzecza jednak rewelacjom Antoniego Macierewicza, że trzy osoby mogły przeżyć katastrofę. - Wydaje mi się, że to była teza na wyrost - wyjaśnia.
17.04.2013 | aktual.: 19.04.2013 09:40
Mariusz Kamiński krytykuje tych uczestników obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, którzy oskarżają prezydenta i premiera Polski o udział w zorganizowaniu zamachu. Dystansuje się również od zbyt ostrych stwierdzeń pod adresem polskich władz. - Prezydent Komorowski jest prezydentem naszego kraju i z tego tytułu należy mu się formalny szacunek. Mogę mieć do niego bardzo krytyczny stosunek, jako do polityka, ale na pewno nigdy nie pochwalałbym użycia tego typu agresywnych epitetów wobec prezydenta mojego kraju - deklaruje Kamiński.