Małopolskie. Pożar hali w Kętach wypełnionej belami z papierem. Słup ognia był bardzo wysoki

Strażacy dogaszają już pożar hali wypełnionej belami z papierem, który wybuchł w poniedziałek wieczorem w Kętach. Akcja potrwa do godzin popołudniowych. W szczytowym momencie w akcji gaśniczej uczestniczyły 34 jednostki ratowników.

Strażacy podczas akcji gaśniczej pożaru hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości KętyStrażacy podczas akcji gaśniczej pożaru hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości Kęty
Źródło zdjęć: © PAP | Zbigniew Meissner

- Pożar został opanowany; nie rozprzestrzenia się. Pozostało jednak dużo materiału w postaci bel papieru. Pomieszczenie, w którym się znajdowały, zawaliło się. Trwa mozolne przegrzebywanie tego rumowiska. Usuwana jest blacha z poszycia dachowego przy pomocy dwóch koparko-ładowarek. Strażacy przelewają to wodą i dogaszają. Uratowano sąsiednią halę produkcyjną - powiedział rzecznik oświęcimskiej straży pożarnej mł. bryg. Zbigniew Jekiełek.

W akcji gaszenia nie został poszkodowany żaden ratownik ani osoba postronna. W szczytowym momencie uczestniczyły w niej 34 jednostki strażaków z rejonu oświęcimskiego i okolicznych powiatów.

Pożar hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości Kęty
Pożar hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości Kęty © PAP | Zbigniew Meissner

Małopolskie. Nie wystąpiło zagrożenie ekologiczne

Pożar dużej hali, w której składowano papier, wybuchł w poniedziałek przed godziną 21. Słup ognia był bardzo wysoki. Pożoga szybko ogarnęła całą, jednokondygnacyjną halę o konstrukcji stalowej i o wymiarach ok. 25 m na ok. 50 m.

Rzecznik komendy wojewódzkiej PSP w Krakowie mł. bryg. Sebastian Woźniak informował późnym wieczorem, że nie wystąpiło zagrożenie ekologiczne. - W hali składowane były bele papieru. Nie płoną tam substancje niebezpieczne. (…) Mieszkańcy okolicy nie powinni wietrzyć mieszkań. Jednakże zagrożenia, które wymagałoby ewakuacji kogokolwiek, nie ma - mówił.

Strażacy podczas akcji gaśniczej pożaru hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości Kęty
Strażacy podczas akcji gaśniczej pożaru hali wypełnionej wyrobami z papieru w miejscowości Kęty © PAP | Zbigniew Meissner

Rzecznik małopolskiej straży dodał wówczas, że akcja gaszenia może potrwać wiele godzin.

Przyczynę pożaru ustalą policja i biegli.

Zobacz też: Wpadka Zacharowej. "MSZ Rosji jak dyplomacja III Rzeszy"

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk