PolskaMałgorzata Kidawa-Błońska kandydatką na premiera. "Schetyna próbuje znaleźć własną Beatę Szydło"

Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką na premiera. "Schetyna próbuje znaleźć własną Beatę Szydło"

To Małgorzata Kidawa-Błońska, a nie Grzegorz Schetyna, będzie kandydatem PO na premiera. Komentatorzy i politycy nie kryją zdziwienia tą decyzją. "No to jest wist", "dobry ruch", "to pierwsza ciekawa rzecz, która się wydarza w tej wyjątkowo nudnej kampanii" - piszą.

Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką na premiera. "Schetyna próbuje znaleźć własną Beatę Szydło"
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Magdalena Nałęcz-Marczyk

"Jedno można powiedzieć na pewno, Małgorzata Kidawa-Błońska, była marszałek Sejmu, prawnuczka Władysława Grabskiego, dwukrotnego premiera PL i ministra skarbu oraz Stanisława Wojciechowskiego, minister spraw wewnętrznych i prezydenta RP, ma papiery na bycie kandydatką na premiera RP - uznał dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

Decyzję PO o wystawieniu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na premiera PiS odebrał jako komplement. "Naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa" - stwierdził wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

"Schetyna próbuje znaleźć własną Beatę Szydło. Ponoć naśladownictwo to najwyższa forma uznania" - oceniła podobnie dziennikarka "Do Rzeczy" Kamila Baranowska.

"Schetyna Wrocław, Kidawa Warszawa. No to jest wist" - uznała dziennikarka Dominika Długosz.

"Abstrahując od wszystkiego, decyzja Schetyny to pierwsza ciekawa rzecz, która się wydarza w tej wyjątkowo nudnej kampanii" - napisał dziennikarz Mikołaj Wójcik.

Politolog Olgierd Annusewicz w rozmowie z reporterką WP Anną Kozińską jeszcze przed ogłoszeniem decyzji Koalicji Obywatelskiej twierdził, że Małgorzata Kidawa-Błońska jest zbyt neutralna na lidera. - To polityk niezwykłej kultury, z bardzo dobrymi kwalifikacjami, ogromnym politycznym i pozapolitycznym doświadczeniem. Jej wadą jest natomiast to, że to nie jest osobą, która potrafi sobie rzeczywiście poradzić w mocnej, politycznej dyskusji - powiedział.

- Może jej kultura osobista jest taka, by hamować się przed odpowiedzią adekwatną do tego, co mówi przeciwnik. Mamy bardzo mocno spolaryzowane społeczeństwo, więc kandydat neutralny będzie miał dużo więcej problemów, by w sposób spolaryzowany się zachować - stwierdził.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (699)