Maariw: pokojowy plan Peresa
Minister spraw zagranicznych Izraela Szimon Peres przygotował własny projekt planu pokojowego, mającego zakończyć konflikt z Palestyńczykami - poinformował we wtorek dziennik Maariw.
Gazeta pisze jednak, że prawicowy premier Ariel Szaron odrzucił już ów projekt. Peres zdecydował się podobno opracować plan pokojowy na wypadek, gdyby rozpadła się koalicja jego Partii Pracy z prawicowym blokiem Likud Szarona.
Plan Peresa przewiduje podobno całkowite wycofanie wojsk izraelskich ze Strefy Gazy i likwidację wszystkich tamtejszych osiedli żydowskich. Szef dyplomacji izraelskiej przewiduje następnie utworzenie niepodległego, ale zdemilitaryzowanego państwa palestyńskiego. Maariw nie podał jednak szczegółów, dotyczących obszaru i konkretnych granic tego państwa.
Sporną kwestię statusu Jerozolimy (we wschodniej, arabskiej części tego miasta Palestyńczycy chcą ustanowić stolicę swego państwa, co z kolei Izrael zdecydowanie wyklucza) odłożono by na okres zaakceptowany przez obie strony. Do czasu znalezienia rozwiązania, każda ze stron zarządzałaby swoimi świętymi miejscami w Jerozolimie.
Koncepcja Peresa przewiduje powołanie wspólnej komisji, której zadaniem byłoby zajmowanie się problematyką bezpieczeństwa. Powstałby też międzynarodowy komitet (z udziałem ONZ, Unii Europejskiej, USA i Rosji), który zająłby się rozstrzygnięciem kwestii powrotu uchodźców palestyńskich i odszkodowań dla tych uchodźców.(miz)