Ludzie listy piszą do NIK‑u
W zeszłym roku do Najwyższej Izby Kontroli wpłynęło blisko 8400 skarg, listów i wniosków. Zecydowaną większość stanowiły skargi indywidualne. Oprócz tego do izby wpłynęło ponad 1750 skarg anonimowych. Tych z zasady nikt nie rozpatruje choć zdarzają się wyjątki.
W korespondencji kierowanej do Izby najważniejsze miejsce zajmują informacje o nadużyciach gospodarczych i finansowych, marnotrawstwie i niegospodarności. Izba otrzymuje także skargi na nielegalne - zdaniem ich autorów - dochody sąsiadów, pracowników, pracodawców lub innych osób. Szef Izby Mirosław Sekuła powiedział, że wśród tej korespondencji zdarzają się także listy miłosne do pracowników NIK-u.
Autorami skarg, listów i wniosków skierowanych do Izby są między innymi osoby prywatne, instytucje, posłowie oraz wspólnoty mieszkaniowe. Korespondencja przysyłana jest głównie pocztą, ale zdarza się, że jest dostarczana osobiście. Listy i skargi skierowane go Izby stanowią ważny materiał informacyjny. (ajg)