W poniedziałek komisja śledcza badająca aferę Rywina niespodziewanie głosami SLD, posła Samoobrony i Bohdana Kopczyńskiego (niezrz., wcześniej LPR) przyjęła raport, w którym Anita Błochowiak (SLD) dowodzi, że Lew Rywin był oszustem i chciał wyłudzić od Agory pieniądze dla siebie, a nie dla "grupy trzymającej władzę", bo taka nie istniała.
Giertych zdecydowanie odciął się od postawy Kopczyńskiego. "Ile razy mamy go odwoływać, dwanaście, żeby nie był traktowany jak nasz poseł?" - pytał retorycznie.
Liga, po odejściu Kopczyńskiego z LPR, sześć razy bezskutecznie próbowała odwołać go ze składu komisji śledczej, zastępując swoim przedstawicielem.