Łoś w Wiśle
Łoś w Warszawie
Pogoń za łosiem w Warszawie
Rano do straży miejskiej w Warszawie wpłynęło zgłoszenie, że po Parku Skaryszewskim spaceruje łoś. Na miejsce został wysłany Ekopatrol, który miał go odłowić i przetransportować w inne, bezpieczne dla niego miejsce. Łoś jednak postanowił zażyć kąpieli w Wiśle.
- Łoś brodził sobie po nabrzeżach rzeki w okolicy mostu Śląsko-Dąbrowskiego - mówiła WawaLove.pl Monika Niżniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Na miejscu był weterynarz, który dbał o to, by zwierzęciu nic złego się nie stało, oraz funkcjonariusze Ekopatrolu. - Czekaliśmy na dogodny moment, by odłowić łosia. Nie można tego zrobić, gdy zwierzę przebywa w wodzie, ponieważ mogłoby zrobić sobie krzywdę - wyjaśniała Niżniak. Miejsce zostało zabezpieczone tak, by zwierzę nie wybiegło na ulicę.
Łosie są bardzo dobrymi pływakami, więc temu, który postanowił ochłodzić się w Wiśle nie groziło niebezpieczeństwo.
Ok. godz. 16 łoś wyszedł na prawy brzeg Wisły, gdzie łowczy trafił go pociskiem usypiającym. Zwierzę zostanie przewiezione na tereny zielone do naturalnego dla niego środowiska.
(wawalove.pl; WP; pg, ib, jast)