Laptopy i ksiązki za darmo
Uczniowie z ubogich rodzin - od zerówki do III klasy szkoły podstawowej - będą mogli starać się o 50-170 zł dopłaty do podręczników. A za rok darmowe książki dla wszystkich pierwszoklasistów. Ministerstwo Edukacji ogłosiło właśnie projekt rozporządzenia. Czeka na podpis minister Katarzyny Hall czytamy w "Dzienniku Bałtyckim".
02.06.2008 | aktual.: 02.06.2008 15:18
Taki program to konieczność: według raportu Komisji Europejskiej aż 29 proc. polskich dzieci żyje w ubóstwie. Tylko jedna trzecia uczniów kupuje podręczniki. - Pozostali najczęściej nie mają ich wcale - mówi Piotr Marciszuk, prezes Polskiej Izby Książki.
Jeśli MEN nie poprawi systemu pomocy ubogim uczniom, już w 2009 r. będzie w kłopocie.
Szefowa ministerstwa edukacji obiecała książki dla wszystkich uczniów z pierwszych klas podstawówek i gimnazjów. Kosztów nie oszacowała. Jeżeli komplet podręczników kosztuje tylko 200 zł, to państwo musiałoby przeznaczyć na ten cel około 160 mln! W dodatku premier zapowiedział w orędziu, że gimnazjaliści otrzymają darmowe laptopy - ten program ma kosztować 500 mln zł rocznie pisze "Dziennik Bałtycki"