Łańcuch życia w Helu. Plażowicze wsparli ratowników
W czwartek w Helu powstał tzw. łańcuch życia. Plażowicze wsparli w ten sposób ratowników poszukujących zaginionego 42-latka. Mężczyzny nie udało się znaleźć.
24.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:37
Zaginiony mężczyzna przyjechał na Hel z rodziną. W czwartek wszedł do Bałtyku, by się wykąpać i nie wrócił na brzeg.
Łańcuch życia wsparł ratowników WOPR
Do akcji poszukiwawczej ratowników WOPR włączyli się plażowicze, tworząc tzw. łańcuch życia. Trzymając się za ręce, przesuwali się wzdłuż plaży, przeczesując teren przy linii brzegowej. Niestety zarówno ochotnikom, jak i ratownikom nie udało się odnaleźć 42-letniego turysty.
Poszukiwania trzeba było przerwać w godzinach nocnych, ale zostały wznowione w piątek rano. Policja poinformowała, że ratowników WOPR wspierają w akcji policjanci, którzy na quadach przeczesują teren przybrzeżny. W akcji bierze również udział jednostka wodna policji.
Źródło: Wyborcza.pl