PolskaKtoś mija się z prawdą

Ktoś mija się z prawdą

(PAP)
Leszek Miller nie mógł być 6 lutego w spotkaniu, na którym według Wiesława Kaczmarka szukano "sposobu" na ówczesnego szefa Orlenu – wynika z ustaleń prokuratury. Kaczmarek w śledztwie utrzymywał, że spotkanie rozpoczęło się o godzinie 17.00. Według zeznań świadków Miller był wtedy na Śląsku w związku katastrofą w kopalni Jas-Mos.

Ktoś mija się z prawdą
Źródło zdjęć: © PAP

Obraz

Być może sprzeczności wyjaśni sobotnia konfrontacja przed komisją śledczą: Wiesław Kaczmarek - Leszek Miller.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)