Krzyż Solidarności dla "Solidarności"
Krzyż Solidarności dla Lecha Wałęsy i innych
zasłużonych dla "Solidarności" i demokratycznej RP. Tak będzie już w sierpniu
- jeśli uda się szybko uchwalić ustawę - przewiduje "Gazeta
Wyborcza".
31.05.2005 | aktual.: 31.05.2005 05:59
Projekt ustawy w sprawie krzyża złożył w Sejmie prezydent Aleksander Kwaśniewski. Projekt ma uświetnić tegoroczne obchody 25- lecia wydarzeń sierpniowych.
Wałęsa miałby stać na czele komitetu przyznającego krzyż. On też z mocy ustawy byłby pierwszym dekorowanym tym krzyżem. Poza Wałęsą w komitecie byłoby dziesięć osób, "które w sposób godny szczególnego uznania przyczyniły się do powstania i zwycięstwa "Solidarności" oraz odbudowania w 1989 r., suwerennej, demokratycznej RP". Wszystkie te osoby byłyby powołane przez Wałęsę na wniosek władz "Solidarności" i wszystkie na wstępie dostawałyby krzyż. Wałęsa przewodniczyłby komitetowi bezterminowo, członkowie byliby wybierani na pięcioletnią kadencję - wyjaśnia dziennik.
Złocony krzyż ma mieć 42 mm. Na jednej stronie będzie wybity rok "1980", a na odwrocie - czerwoną emalią napis "Solidarność".
Komitet większością głosów przyznawałby krzyż obywatelom polskim i cudzoziemcom. Wyjątkowo - także pośmiertnie. Projekt przewiduje furtkę pozwalającą odebrać krzyż, jeśli był nadany "w wyniku wprowadzenia w błąd lub gdy wyróżniony dopuścił się czynu, wskutek którego okazał się niegodny krzyża".
Czy prezydent Wałęsa wejdzie w skład komitetu krzyża "Solidarności"? - zapytła gazeta jego syna i współpracownika Jarosława Wałęsę. "ak, zgodził się. Ta sprawa była z nim negocjowana przez marszałka Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza. Jeszcze rozmawiamy na temat wyglądu krzyża - powiedział "Gazecie Wyborczej" Jarosław Wałęsa. (PAP)