Krwawe walki w Somalii
Krwawa jatka o władzę - zobacz zdjęcia
Krwawa jatka o władzę - zobacz zdjęcia
Trwają zacięte walki o kontrolę nad stolicą Somalii Mogadiszu. Islamscy bojownicy - szebabowie - dążą do obalenia władzy tymczasowego prezydenta Szarifa Szejka Ahmeda. 10 dni temu zaczęli zmasowaną ofensywę przeciw armii rządowej.
Na zdjęciu jeden z rebeliantów na obrzeżach Mogadiszu.
Krwawe walki w Somalii
Jak podały agencje prasowe, wojska rządowe rozpoczęły kontrofensywę i zaatakowały bastiony rebeliantów na południu stolicy. W walkach zginęło co najmniej 15 ludzi. Kilkadziesiąt osób jest rannych.
Krwawe walki w Somalii
Szebabowie kontrolują obecnie w całości południe oraz niemal całe centrum Somalii. Teraz dążą do zdobycia stolicy.
Krwawe walki w Somalii
Przywódca szebabów szejk Hassan Dahir Aweys był swego czasu sojusznikiem urzędującego prezydenta szejka Szarfia Szejka Ahmeda.
Obaj politycy współtworzyli Sojusz na rzecz Wyzwolenia Somalii, którego celem miało być zakończenie etiopskiej operacji wojskowej i obalenie ówczesnego rządu.
Do rozłamu doszło, gdy uważany za bardziej umiarkowanego i zdolnego do porozumienia Szarif Ahmed wziął udział w toczących się pod patronatem ONZ negocjacjach pokojowych i został wybrany na stanowisko prezydenta po wycofaniu się etiopskich oddziałów w styczniu br. Po powrocie z wygnania Dahir Aweys rozpoczął walkę o władzę Ahmedem.
Młodociany rebeliant na posterunku w okolicach pałacu prezydenckiego.
Krwawe walki w Somalii
Walki jeszcze pogorszyły i tak już dramatyczną sytuację humanitarną ludności cywilnej.
Na zdjęciu dziewczynka w obozie dla uchodźców wewnętrznych na obrzeżach Mogadiszu.
Krwawe walki w Somalii
W obozach panują skrajne warunki. Niektóre rodziny mogą pozwolić sobie na jeden posiłek dziennie. Z trudności dociera tam pomoc humanitarna.
Krwawe walki w Somalii
Szacuje się, że ostanie walki zmusiły do ucieczki ok. 30 000 osób z samej stolicy. Obóz dla wewnętrznych uchodźców powstał ok. 17 kilometrów od Mogadiszu.
Krwawe walki w Somalii
Nic nie zapowiada, by walki miały się skończyć lada chwila. Sytuacja humanitarna będzie prawdopodobnie jeszcze cięższa.
Krwawe walki w Somalii
Zacięte walki o władzę nad stolicą trwają już niemal dwa tygodnie.
Krwawe walki w Somalii
Przypuszczalnie radykalni bojownicy powiązani z al Kaidą kontrolują trzy dzielnice w stolicy.
Krwawe walki w Somalii
Chaos w kraju pozwala na działanie wielu grup przestępczych. To dzięki tej sytuacji na wodach okalających Płw. Somalijski szerzy się piractwo.
Krwawe walki w Somalii
Problemy Somalii zakończą się z chwilą gdy powstanie silny rząd, akceptowany przez ludność cywilną i wspólnotę międzynarodową.
Krwawe walki w Somalii
Od 1991 r., kiedy to obalono komunistycznego prezydenta Siada Barre'a, Somalia nie posiada efektywnie działającego rządu centralnego. Jest klasycznym państwem "upadłym", w którym nie działają żadne instytucje, a miejscowe klany i ich przywódcy podzielili pogrążony w anarchii kraj na swoje strefy wpływów.
Krwawe walki w Somalii
Jeszcze przez długi czas Somalia będzie potrzebowała pomocy międzynarodowej.
Krwawe walki w Somalii
Islamskich radykałów z ugrupowania Al-Szaaba wspiera najprawdopodobniej Erytrea. Cieszą się również poparciem al Kaidy.
Dwóch rebeliantów ze zdjęcia testuje karabin maszynowy.
Krwawe walki w Somalii
Rada Bezpieczeństwa ONZ wyraziła zaniepokojenie informacjami o dostawach broni, jakie mają trafiać do rebeliantów z Erytrei.
Krwawe walki w Somalii
Islamscy bojownicy dysponują popularnymi "kałasznikowami" oraz ręcznymi granatnikami przeciwpancernymi.
Krwawe walki w Somalii
Rebelianci przeładowują broń w okolicach pałacu prezydenckiego w Mogadiszu.
Krwawe walki w Somalii
Do ataku o stolicę rebelianci rzucili dodatkowe siły, jakie zgromadzono z całego kraju.
Krwawe walki w Somalii
W walkach o władzę najbardziej jednak cierpi ludność cywilna. Konflikt w Somalii trwa już 18 lat.