Krajobraz po bitwie

Słowiańsk ma duże znaczenie strategiczne i symboliczne dla Rosjan. To tu w kwietniu 2014 roku zaczęła się rebelia w Donbasie. Miasto w momencie wybuchu walk liczyło ponad 100 tysięcy mieszkańców. Według szacunków, w wyniku konfliktu na Ukrainie, ze swoich mieszkań i domów wyjechało 50-60 procent ludności Słowiańska.
Zobaczcie zdjęcia naszego korespondenta z tego miasta-widma. Tak wygląda krajobraz po bitwie u naszych sąsiadów.

(WP, PAP,TVN24, oprac: mg)

Wiele budynków w Słowiańsku zostało całkowicie zniszczonych po ciężkich walkach, jakie wiosną i latem toczyła z separatystami ukraińska armia.

Mieszkańcy terenów, z których ukraińska armia wyparła separatystów, są ostrożni. W mieście od dawna panuje atmosfera nieufności. Czuje się, że władza Kijowa jest tutaj krucha.

Mimo, że wojsko opuściło okolice Słowiańska kilka miesięcy temu, ludzie wydają się wiedzieć, któremu z sąsiadów poglądami bliżej jest do rządu w Kijowie, a czyje sympatie są nadal po stronie separatystów.

Słowiańsk pojawił się w mediach światowych w kwietniu 2014 roku. Wtedy to Ukraińska armia próbowała szturmować miasto, ale poza zlikwidowaniem kilku posterunków prorosyjskich bojowników nic nie osiągnęła. Kolejny, tym razem zwycięski szturm, został podjęty w maju tego samego roku.

Według danych z początku roku, liczba mieszkańców, którzy opuścili swoje domy na wschodzie Ukrainy, aby szukać schronienia w bardziej bezpiecznych częściach kraju przekroczyła ponad pół miliona osób.

O tym, jaka jest dokładna liczba wewnętrznych uchodźców na Ukrainie, nikt nie wie.