Kowalski apeluje do Tuska. "Donald"
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory, ale nie będzie miało większości - wynika z pierwszych sondażowych wyników po wyborach parlamentarnych. Politycy Zjednoczonej Prawicy starają się robić jednak dobrą minę do złej gry. "Donald, do zobaczenia w Sejmie" - napisał poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski.
Znamy pierwsze sondażowe wyniki wyborów 2023. Pracownia Ipsos przeprowadziła badanie exit poll. Jak podaje tvn24.pl, zgodnie z nim, do Sejmu dostanie się 5 partii.
Prawo i Sprawiedliwość zyskało najwięcej głosów, jednak może nie być w stanie utworzyć rządu. Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica będą bowiem dysponowały 248 mandatami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kowalski wyzywa Tuska
Posłowie Zjednoczonej Prawicy cieszą się jednak zwycięskim wynikiem.
"Dziękujemy wszystkim, którzy poparli PiS. To historyczne zwycięstwo. Czekamy na oficjalne wyniki potwierdzone przez PKW" - napisał rzecznik PiS Rafał Bochenek.
"Czwarte zwycięstwo w wyborach parlamentarnych od 2005 r., trzecie z rzędu" - napisał wiceprzewodniczący PiS Joachim Brudziński.
"Trzecie wybory parlamentarne z rzędu wygrane przez Prawo i Sprawiedliwość! I to przy historycznej frekwencji. Czekamy na oficjalne wyniki PKW!" - napisał wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.
"Donald! Do zobaczenia w Sejmie. Już nie mogę się doczekać. Nie będzie miło!" - napisał poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski.
"WYGRALIŚMY! Prawo i Sprawiedliwość zwycięzcą wyborów parlamentarnych 2023. Dziękujemy. Niech żyje Polska" - napisał premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj więcej:
