Koszmar w parku wodnym. 15‑latek leżał na dnie basenu

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się niedaleko Warszawy. Chłopiec bez oznak życiowych znajdował się pod wodą w jednym z parków wodnych. Na pomoc ruszył policjant po służbie. Jego szybka i zdecydowana reakcja uratowała życie 15-letniemu chłopcu.

Koszmar w parku wodnym. 15-latek leżał na dnie basenu
Koszmar w parku wodnym. 15-latek leżał na dnie basenu
Źródło zdjęć: © Pixabay

W czasie dnia wolnego od służby policjant, wraz z rodziną, udał się na wypoczynek do jednego z parków wodnych w okolicach Warszawy. To, co miało się stać, było dalekie od typowego relaksu.

Mundurowy na dnie jednego z basenów zauważył tonącego nastolatka. Bez wahania wziął sprawy w swoje ręce i ruszył z pomocą. Oddał swoją córkę pod opiekę przypadkowej osoby i zanurkował, aby wyciągnąć chłopca spod wody.

- Na murku okalającym basen, przystąpił do resuscytacji - informuje Edyta Adamusz wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

15-latkowi stanęło serce. Policjant uratował nastolatka

Policjant niezwłocznie podjął działania, przywracając akcję serca 15-letniemu chłopcu. Następnie, wraz z wsparciem ratownika, przeniósł go na bezpieczne miejsce. Tam, do momentu przybycia służb medycznych, zapewniał mu dostęp do tlenu.

15-latek odzyskał funkcje życiowe. Nieprzytomny został przetransportowany do szpitala w Warszawie.

W niedzielę (27 sierpnia) matka chłopca skontaktowała się z policjantem, aby wyrazić swoją głęboką wdzięczność za uratowanie życia jej syna. Okazało się, że dzięki błyskawicznej i profesjonalnej reakcji policjanta, chłopiec przeżył, a następnie odzyskał przytomność i mógł porozmawiać z rodzicami.

- Postawa funkcjonariusza zasługuje na nasze najwyższe uznanie, jest ona godna naśladowania - dodaje Edyta Adamus z KSP.

Źródło artykułu:Policja
park wodnybasenaquapark
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)