Koronawirus. Będzie dodatkowa dawka szczepionki J&J? Koncern złożył wniosek o zgodę
Według przeprowadzonych badań szczepionka firmy J&J zwiększa swoją skuteczność wraz z podaniem drugiej dawki. Koncern ogłosił we wtorek, że wystąpił o zgodę na jej stosowanie do amerykańskiego regulatora - Agencji Żywności i Leków (FDA).
05.10.2021 17:20
Dotychczas szczepionka przeciw COVID-19 firmy Johnson&Jonhson była preparatem jednodawkowym. W niedługiej przyszłości może się to jednak zmienić.
Koncern przesłał we wtorek do amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) dwa zestawy badań klinicznych. W przeprowadzonej analizie zbadano, jak zachowuje się organizm po podaniu drugiej dawki po ośmiu tygodniach, a także po pół roku.
Wnioski z pierwszego badania wskazują, że skuteczność szczepionki przeciwko objawowemu przebiegu COVID-19 po podaniu drugiej dawki wzrosła z 79 proc. do 94 proc., zaś przeciwko hospitalizacji z 81 proc. do 100 proc. Poziom przeciwciał wzrósł u pacjentów 4-6-krotnie.
Drugie z badań wykazało, że wzrost poziomu przeciwciał był jeszcze większy w przypadku podania drugiej dawki po pół roku. Liczba przeciwciał wzrosła wówczas średnio 9-krotnie. Po czterech tygodniach osiągnęła poziom nawet 12-krotnie wyższy od początkowego.
- Z nadzieją czekamy na nasze dyskusje z FDA i innymi władzami sanitarnymi, by pomóc w ich decyzjach na temat dodatkowych dawek. Jednocześnie nadal dostrzegamy, że jednodawkowa szczepionka, która zapewnia silną i długotrwałą ochronę, pozostaje kluczowym elementem szczepień ludności świata - przekazał we wtorek dr Mahtai Mammen, szef działu badań i rozwoju firmy Janssen podległej J&J.
Decyzje co do dawek przypominających od J&J ma zapaść w amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) w połowie października. Następnym krokiem będzie skierowanie wniosków o akceptację do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz Europejskiej Agencji Leków (EMA).
W Polsce dodatkową dawkę szczepionki mogą przyjąć osoby, które mają obniżoną odporność, są pracownikami służby zdrowia lub ukończyły 50. rok życia. W przypadku dwóch ostatnich grup musi minąć sześć miesięcy od dnia przyjęcia pełnej dawki. W punktach szczepień podawane są preparaty od firm Pfizer i Moderna.