"Kompromis ws. Traktatu to sukces PiS"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że kompromis w sprawie ustawy ratyfikującej Traktat Lizboński to sukces PiS. Jak dodał gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, udało się zabezpieczyć interesy Polski przed zagrożeniami wynikającymi na przykład przyjęcia z Karty Praw Podstawowych.
03.04.2008 | aktual.: 03.04.2008 09:30
Jarosław Kaczyński powiedział, że wiele mediów przedstawia sprawę ratyfikacji jako klęskę Prawa i Sprawiedliwości, ale - jak zaznaczył - interesują go realne sukcesy.
Szef Prawa i Sprawiedliwości uważa, że uchwała podjęta przez polski parlament nie ma charakteru aktu normatywnego, ale jest ważnym aktem politycznym uwzględniającym wszystkie racje PiS. Jarosław Kaczyński podkreślił, że pojawiło się także "solenne i egzekwowalne zapewnienie ze strony prezydenta, że zostanie stworzona odpowiednia nowelizacja ustawy ratyfikacyjnej".
Zdaniem prezesa PiS na rozwiązanie sporu miała wpływ zmiana języka prezentowanego przez premiera Donalda Tuska i jego partię. PO przejęło język PiS - dodał gość radiowej Jedynki.
Jarosław Kaczyński zapewnił, że w jego partii nie ma rozłamu spowodowanego różnicą poglądów na temat traktatu. Jak powiedział, Prawo i Sprawiedliwość to ugrupowanie wielonurtowe, w którym jest miejsce także dla eurosceptyków. Wszelkie komentarze o rozłamie są zdaniem gościa Polskiego Radia tylko nadzieją politycznych przeciwników PiS.
