Komorowski zastąpi Kozaka?
Mazowiecka Platforma Obywatelska ma wybrać
na sobotnim zjeździe nowego przewodniczącego w miejsce Wojciecha
Kozaka, który zrezygnował z tej funkcji. Prawdopodobnie jedynym
kandydatem będzie poseł PO z Warszawy Bronisław Komorowski.
Jak dotąd, tylko Komorowski zadeklarował chęć ubiegania się o stanowisko szefa mazowieckiej PO i ma poparcie władz krajowych partii. Wcześniej kandydowania nie wykluczała wiceprzewodnicząca PO Zyta Gilowska. Jednak przed kilkoma dniami poinformowała, że nie zamierza kandydować.
Władze Platformy chcą, by mazowiecka PO przeszła swoistą "odnowę" po zarzutach związanych z tzw. aferą mostową, wysuwanych wobec warszawskich działaczy partii.
Zależy nam przede wszystkim na tym, by ta zmiana (...) zamknęła definitywnie okres, kiedy wobec mazowieckiej Platformy formułowano zarzuty, podejrzenia, oskarżenia. Etap od 23 października musi być całkowicie nowym etapem w historii mazowieckiej Platformy. Powinna ona stać się wzorem przyzwoitości partii politycznej - mówił niedawno szef klubu parlamentarnego PO Jan Rokita.
Opisywana w mediach tzw. afera mostowa dotyczyła niejasnych powiązań polityków samorządowych PO z biznesmenami przy budowie ważnych stołecznych inwestycji, m.in. mostu Świętokrzyskiego i Trasy Siekierkowskiej. Komorowski podkreślił, że zarzuty wobec działaczy PO były ferowane głównie przez media i przeciwników politycznych, a żaden właściwy organ ich nie udowodnił.
Jednak - jak dodał - priorytetem jego programu jest poprawa wizerunku warszawskiej Platformy i pozbycie się przyprawionej PO "gombrowiczowskiej gęby". Komorowski uważa też, że może w tym pomóc otwarcie się na ludzi z innych środowisk. Ambicją ugrupowania powinno być - jego zdaniem - skupienie przedstawicieli rozsądnych środowisk prawicowych.
Komorowski nie chciał zdradzić, jakich nowych działaczy się spodziewa. Nieoficjalnie mówi się o wiceprezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, byłej prezes NBP Hannie Gronkiewicz-Waltz. Jej kadencja w EBOiR kończy się na przełomie 2004 i 2005 roku. Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała już, że zamierza wrócić do pracy akademickiej i nie wyklucza podjęcia działalności politycznej.
W sobotnim zjeździe Mazowieckiej PO weźmie udział ok. 500 delegatów.