Komisja: uchylić immunitet Łyżwińskiemu
Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Stanisławowi Łyżwińskiemu. Podczas obrad komisji poseł Łyżwiński wnioskował o przełożenie posiedzenia komisji.
Komisja nie podjęła natomiast decyzji w sprawie wniosku o zgodę Sejmu na tymczasowe aresztowanie Łyżwińskiego. Oba wnioski prokuratury - o uchylenie immunitetu i o tymczasowy areszt - mają związek ze śledztwem w sprawie tzw. seksafery w Samoobronie.
Komisja zwróci się do prokuratury o akta sprawy, z którymi chce się zapoznać i decyzję w sprawie wniosku o zgodę Sejmu na tymczasowe aresztowanie Łyżwińskiego podejmie na następnym posiedzeniu - powiedział szef komisji Marek Suski (PiS).
Łyżwiński: zrzeknę sie immunitetu
Zapowiadałem, że zrzeknę się immunitetu i na dzień dzisiejszy tego słowa dotrzymuję - zapowiadał jednocześnie Łyżwiński.
Na przygotowanie się do posiedzenia komisji i do obrony miałem 7 dni. Uważam, że ten czas jest dla mnie za krótki, dlatego proszę o przełożenie komisji na inny termin, bym mógł się przygotować- powiedział na posiedzeniu komisji Łyżwiński.
Co do immunitetu - przecież ja od początku mówiłem, że w odpowiednim czasie ten immunitet zdam. (...) Mówiłem o tym i to podtrzymuję - powiedział Łyżwiński.
Opinia komisji przedstawiana jest Sejmowi i to Sejm w głosowaniu na posiedzeniu plenarnym podejmuje ostateczną decyzję w sprawie uchylenia immunitetu i wyrażenia zgody na tymczasowe aresztowanie posła.
Łódzka prokuratura chce postawić Łyżwińskiemu siedem zarzutów - zgwałcenia kobiety, wielokrotnego wykorzystania seksualnego Anety Krawczyk oraz trzech innych kobiet, nakłanianie Krawczyk do usunięcia ciąży oraz podżegania do porwania biznesmena.
Łyżwiński stawił się w warszawskim sądzie, który zebrał się na tzw. posiedzeniu pojednawczym w procesie karnym wytoczonym przez posła Anecie Krawczyk - głównemu świadkowi w seksaferze w Samoobronie. Poseł oskarża ją o pomówienie, by był on ojcem jej dziecka. Kobiecie grozi do 2 lat więzienia.
Po namowach kolegów z Samoobrony Łyżwiński przybył też na posiedzenie komisji regulaminowej.
Lepper uczestnikiem zdarzeń
Szef komisji regulaminowej Marek Suski mówił, że dokumenty przekazane przez łódzką prokuraturę "wskazują na tak wiele zachowań, które nie licują z funkcją poselską, że wydaje się, że jedyną decyzją komisji może być zgoda na uchylenie immunitetu i aresztowanie".
Dopóki prokuratura nie odtajni dokumentów, nie mogę szczegółowo mówić co w tym wniosku jest. Mogę jednak potwierdzić, że Andrzej Lepper jest czynnym uczestnikiem niektórych zdarzeń - dodał Suski.