PolskaKołodko niepoprawnym optymistą

Kołodko niepoprawnym optymistą

Mimo orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który uznał ustawę abolicyjną za niezgodną z konstytucją, nie zostaną ani obniżone wydatki budżetowe ani podniesione podatki - zapewnił wicepremier, minister finansów Grzegorz Kołodko. Po orzeczeniu Trybunału planowane wpływy do budżetu zmaleją o 600 milionów złotych.

Kołodko powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie I Polskiego Radia, że orzeczenie Trybunału jest porażką społeczeństwa. Wicepremier przypomniał, że celem ustawy było przeniesienie części aktywności gospodarczej z "szarej strefy" do strefy legalnej i zwiększenie wpływów do budżetu.

Nawiązując do werdyktu, z którego wynika, że ustawa była niezgodna z prawem, Kołodko powiedział, ze opinie prawników i dziennikarzy w tej sprawie są sprzeczne. "Trybunał nie jest nieomylny" - powiedział Kołodko dodając jednak, że jego orzeczenia są w Polsce obowiązujące.

Wicepremier i minister finansów nawiązując do protestów górników powiedział, że Polska powinna wydobywać tyle węgla, ile jest w stanie zużyć i opłacalnie wyeksportować.

Według Kołodki moce produkcyjne górnictwa są jednak większe i branżę tę trzeba restrukturyzować tak, aby pozostały tylko rentowne kopalnie.

Wicepremier przypomniał, że restrukturyzacja górnictwa odbywa się na koszt budżetu, a więc - jego zdaniem - jeśli jest tu jakiś konflikt, to między górnikami a resztą społeczeństwa.

Rządowe propozycje Kołodko uznał za "złoty środek", który doprowadzi do restrukturyzacji górnictwa, ale nie obciąży nadmiernie budżetu i będzie korzystny dla górników. (an)

podatkibudżetgórnictwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)