Kariery Wałęsowiczów
O dzieciach Lecha Wałęsy znowu zrobiło się głośno. A to za sprawą polityki. Jarek został posłem. Bogdan jest agentem ABW. Przemek pracuje w Straży Granicznej. A Maria Wiktoria została asystentką w biurze swojego ojca.
18.11.2005 | aktual.: 18.11.2005 13:24
Jarosław Wałęsa został niedawno posłem. Wcześniej na ten skok do parlamentu pracował jako asystent w biurze swojego taty. Był, można powiedzieć, cieniem byłego prezydenta. Opłaciło się. Mandat wygrał w cuglach, z ostatniego miejsca na liście Platformy Obywatelskiej. Zwolnione przez Jarka biurko na trzecim piętrze Zielonej Bramy zajęła jego siostra – 23-letnia Maria Wiktoria. Nic dziwnego, że pojawiły się głosy, iż były prezydent potrafi świetnie zadbać o własne dzieci. Zwłaszcza o te, które jego zdaniem, na to zasługują. Udana kariera Jarka Wałęsy sprawiła, że zaczęto się zastanawiać, dokąd teraz dojdzie Maria Wiktoria?
Chce pisać
– Nie jestem zainteresowana polityką – mówi z przekonaniem w głosie. – To nie dla mnie. I nie dlatego, że w rodzinie Wałęsów jest już dwóch polityków. Ona, po prostu, nie wie, co by na tym polu miała robić. Ale to nie znaczy, że nie ma ambicji i pomysłów – zaznacza. Myśli o pisaniu. Na razie felietonów, które by dotyczyły naszej rzeczywistości. Próbowała wcześniej flirtu z biznesem. Miała swój sklepik z odzieżą w jednym z gdańskich centrów handlowych. Ale nie powiodło się. Jej wybór na asystentkę zaskoczył niektórych dziennikarzy. I nie dlatego, że były prezydent postawił na kolejne dziecko. Ale głównie z powodu wcześniejszych zapowiedzi Jarosława, że schedę po nim przejmie brat Przemek. Zapytana, czy musiała stoczyć bój z bratem o to stanowisko, odparła, że Jarek na początku rzeczywiście próbował przekonać tatę do Przemka. Ale tata wybrał ją.
Bez szczęścia w miłości
Za 31-letnim Przemkiem ciągnie się opinia niegrzecznego chłopca, na którą pracował jeszcze za czasów prezydentury ojca. Dwukrotnie złapany na jeździe po pijanemu i dwa razy skazany w zawieszeniu. To w jego obronie mecenas Wolański przytoczył argument o pomroczności jasnej. Ostatnio pojawiły się jednak opinie, że Przemek dojrzał. Zmienił się na lepsze. Że dostał już od życia nauczkę. Przed paroma tygodniami pojawił się razem z rodzicami na gdańskim pasie startowym, skąd miał się rozpocząć samochodowy rajd vip-ów. Przemek w rajdzie nie brał udziału, ale z radością usiadł za kierownicą gokarta. I pokazał na co go stać. – Na trzeźwo – ktoś złośliwie skomentował. Tak więc Przemek pozostał na dotychczasowym miejscu pracy – w Straży Granicznej. Zaprzyjaźnieni z państwem Wałęsów mawiali często, że Joanna – żona Przemka – jest ich najładniejszą synową. Ale może przestać nią być. Jedna z kolorowych gazet podała niedawno, że się rozwodzi.
Sławek bez pracy, Bogdan w ABW
Również Sławomir (33 lata), kolejny syn Lecha Wałęsy, trafiał wcześniej na łamy gazet z powodu brawurowej jazdy. Otrzymał dwa wyroki w zawieszeniu (w tym raz za jazdę w stanie nietrzeźwym). Nie ma też większego szczęścia do pracy. W tej chwili jest bezrobotny. W rozmowie z dziennikarzem „Wprost” przed trzema laty Sławek mówił: – Kiedy uda mi się coś osiągnąć, zastanawiam się, czy to moja zasługa, czy o tym zadecydowało nazwisko. Sławomir Wałęsa ma również dwóch synów: Tomka i Michała oraz... małżeńskie kłopoty od lat. Najstarszy syn Lecha Wałęsy – Bogdan – to 35-latek. Można powiedzieć, że jest agentem w rodzinie. Pracuje bowiem w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. A że ABW to jedna wielka tajemnica, więc nie wiadomo, co tam robi.
Ukochane córeczki tatusia
Z czterech córek Lecha Wałęsy najmniej pisano o najmłodszej – Brygidzie. 20-latka studiuje zaocznie kulturoznawstwo na Uniwersytecie Gdańskim. Wcześniej skończyła technikum ochrony środowiska. Jak nam powiedział znajomy rodziny, od niedawna ma chłopaka. Jedna z kolorowych gazet autorytatywnie stwierdziła, że Brygida to najładniejsze dziecko w rodzinie Wałęsów. Swego czasu było też głośno o dwóch innych prezydenckich córkach: Magdzie i Ani, głównie z powodu ich ślubów. Zwłaszcza Magda (26 lat) miała swoje pięć, a nawet dziesięć minut prawdziwej sławy. Ta była baletnica, już jako trzynastolatka musiała udzielać wywiadów. Media wróżyły nastolatce karierę w balecie. Ale kontuzja przekreśliła jej poważne marzenia.
Ryszarda WOJCIECHOWSKA