Kardynał modli się do Allaha
Modliłem sie do Allaha o błogosławieństwo dla Waszej Wysokości - te słowa skierował 13 września br. w Waszyngtonie do jordańskiego króla Abdullaha II bin Al-Husseina arcybiskup Waszyngtonu kardynał Theodore McCarrick. Słowa hierarchy wywołały konsternację nie tylko wśród wielu katolików, ale także chrześcijan innych wyznań.
Już na samym początku kardynał przypomniał, że kilka miesięcy temu modlił się w Waszyngtonie w intencji monarchy. Wówczas prosiłem Allaha, miłosiernego i wszechlitościwego Pana całego świata – kontynuował McCarrick – aby pobłogosławił Waszą Wysokość, i pomógł Wam uczynić z Waszego kraju most, przez który wszystkie narody mogłyby przechodzić w jedności, przyjaźni i miłości.
Waszyngtoński arcybiskup przypomniał wcześniejsze słowa króla, a także papieża Benedykta XVI skierowane do wyznawców islamu i innych religii podczas Światowych Dni Młodzieży w Kolonii, w których zaapelował o to, by ludzie wiary zaangażowali się w wykorzenienie nienawiści na świecie. Wezwanie Waszej Wysokości i Ojca Świętego są w tak wielu aspektach identyczne. Niechaj Allah, Miłosierny i Litościwy, towarzyszy Waszej Wysokości na tej szlachetnej ścieżce – powiedział kardynał.
Słowa McCarricka wywołały burzę skrajnie różnych komentarzy. Jedni chwalili hierarchę za wizjonerski ekumenizm międzyreligijni, a inni oskarżyli o zdradę wiary chrześcijańskiej. Nie zabrakło też głosów, które próbowały "ortodoksyjnie" zinterpretować słowa purpurata. Przypominano, że Jezus nauczał i mówił w języku aramejskim, w którym Boga określa się pojęciem elâhâ lub też allâhâ, które spokrewnione jest z arabskim słowem Allah.