Kara za zbrodnię policjanta z Londynu. Ofiarą 33‑latka. "Najwyższy wymiar"
Były policjant z Londynu został skazany za uprowadzenie, zgwałcenie i zamordowanie 33-letniej Sary Everard. Sąd zdecydował, że Wayne Couzens do końca życie przebywać będzie w więzieniu i nie może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie.
30.09.2021 15:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brytyjski sąd zdecydował o losie byłego już funkcjonariusza londyńskiej Policji Metropolitalnej, którego uznano za winnego zamordowania, a także zgwałcenia i uprowadzenia 33-letniej Sary Everard.
Wayne Couzen został skazany na wyrok dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie. Tym samym sąd zgodził się z żądaniami prokuratury, a odrzucił wniosek obrony o karę 30 lat więzienia - wyjaśnia Sky News.
Sędziego nie przekonały argumentu adwokatów byłego policjanta, którzy wskazywali, że ich klient przyznał się do winy, nie był do tej pory karany, a także przywoływali opinię biegłych mówiącą o depresji 48-letniego mężczyzny.
Zobacz też: "Kradną, ale się dzielą". Zgorzelski ostro o PiS
Jak zauważa PAP, według danych na koniec czerwca, wyrok dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie odsiaduje obecnie w Wielkiej Brytanii tylko 60 osób.
Sąd, orzekając najwyższą możliwą karę przewidzianą w prawie Wielkiej Brytanii, podkreślał długie przygotowania Couzensa do zbrodni, a także to, że 33-letnia Sara Everarad była niewinną ofiarą, wybraną przez mordercę bez jasnych powodów.
Kara za zbrodnię policjanta. Ofiarą 33-latka. "Najwyższy wymiar"
48-letni Couzens najpierw obserwował swoją ofiarę, aż wreszcie zdecydował się na atak. 33-letnia specjalistka ds. marketingu zaginęła 3 marca, gdy wieczorem wracała przyjaciółki w Clapham w południowym Londynie do swojego domu w Brixton.
Ciało Sary Everard znaleziono tydzień później w lesie w pobliżu miejscowości Ashford, w pobliżu działki, który Couzens wraz z żoną kupił kilka lat temu. Po śmierci kobiety w całej Wielkiej Brytanii organizowano protesty przeciw przemocy. Po postawieniu zarzutów mężczyzna został wyrzucony z policji.
Źródła: SKY News, PAP