Kampania prezydencka
Ludzie traktują ich jak bohaterów seriali - zdjęcia
Nie ma jak z rodziną
- Pokazywanie się z żoną, dziećmi, wnukami ociepla wizerunek polityka. To istotny element kampanii prezydenckiej - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Wiesław Gałązka, specjalista ds. wizerunku i wykładowca Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
- Ludzie traktują polityków jak bohaterów seriali. Śledzą ich perypetie, kibicują tym, którzy mają szczęśliwe rodziny, a w życiu się układa. Większą sympatią i zaufaniem obdarzają kandydatów uczestniczących w spotkaniach z wyborcami ze swoją rodziną, niż singli. "Rodzinni" kandydaci, przy założeniu, że zachowują się podczas kampanii właściwie, nie szokują, z automatu dostają więcej głosów - mówi ekspert.
(WP.PL, an, mg)