Kaczyński założył żółtą koszulkę


W sondażowym wyścigu po ostatnim etapie doszło do przetasowania na szczycie. Donald Tusk i jego grupa stracili żółty trykocik. Na początku stycznia koszulkę lidera w sondażowym wyścigu założył Jarosław Kaczyński. Roman Giertych wciąż utrzymuje się w peletonie. Andrzej Lepper został daleko w tyle. Tour de Pologne wciąż trwa. Do mety przy ulicy Wiejskiej zostało jeszcze trochę do przejechania.

Kaczyński założył żółtą koszulkę

11.01.2007 09:23

Dobra zawodowa grupa kolarska jest zorganizowana jak mrowisko. Muszą być w niej wojownicy, robotnicy i jedna królowa, na którą pracują wszyscy pozostali. Grupa o nazwie Prawo i Sprawiedliwość ma swego Lance'a Armstronga, którego jedynym zadaniem jest zwyciężać. Kiedy trzeba Jarosław Kaczyński wysyła do przodu harcownika. Zawodnik z napisem na koszulce Kazimierz Marcinkiewicz pokazał się na kilku lotnych premiach. Kiedy jednak „Murzyn zrobił swoje”, jednym gestem został odstawiony do tyłu i na czoło wyjechał prawdziwy lider. Kaczyński od czasu do czasu wiezie się na kole partyjnych kolegów, a przed metą każdego etapu jest perfekcyjnie rozprowadzany przez swoich ministrów. Kiedy trzeba ogłosić coś pozytywnego, to informuje o tym premier. Gdy decyzja może się nie spodobać, w pobliżu po szefie rządu nie ma nawet śladu. Kaczyński sprawdza się zarówo jako sprinter, ale nie narzeka kiedy trzeba jechać ostro pod górę.

W konkurencyjnej grupie także ktoś przestudiował podręcznik o mrówkach. Wniosek wysnuł jeden – grupa nie może pracować na kilku liderów. Harcownicy, którzy robią coś bez ustaleń z liderem i na własne konto, zostali przeznaczeni do transferu. W najlepszym razie mogą zostać rezerwowymi. Oczywiście żony takich zawodników protestują i mówią, że to niesprawiedliwe. Ale liczba klubów jest ograniczona a założenie nowej własnej drużyny jest kosztowne. Tymczasem w grupie, która ma sprawiedliwość w nazwie nikt na taki podział ról nie narzeka. Wszyscy mocno oraz zgodnie pedałują i żółta koszulka lidera znów jest w grupie PiS.

Kiedy proces usuwania harcowników z PO się zakończy i cała grupa zacznie zgodnie pracować na jednego lidera, to kolejny etap wyścigu do Sejmu może być bardzo emocjonujący.

Marek Dziewięcki, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)