Kaczyński przed Lepperem i Tuskiem
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w połowie
maja, najwięcej głosów otrzymałby Lech Kaczyński. Na kandydata
Prawa i Sprawiedliwości chce głosować 23% badanych, tyle samo
co w końcu kwietnia - wynika z najnowszego sondażu Polskiej Grupy
Badawczej. Kolejne miejsca z identycznym poparciem - 14% - zajmują
Andrzej Lepper i Donald Tusk. Poparcie dla lidera Samoobrony
wzrosło o 2%, a dla przewodniczącego Platformy Obywatelskiej -
o 1%.
20.05.2005 11:15
11% ankietowanych (o 2% mniej niż w kwietniu) deklaruje chęć głosowania na Marka Borowskiego, 10% (bez zmian) na Macieja Giertycha. Włodzimierz Cimoszewicz mógłby liczyć na 10% głosów. Sondaż przeprowadzono, zanim Cimoszewicz zadeklarował, że nie będzie kandydował.
Na Zbigniewa Religę chce głosować 8% ankietowanych (spadek o 2%), na Jarosława Kalinowskiego - 3% (notowany po raz pierwszy). Również 3% ankietowanych popiera Władysława Frasyniuka, a 2% - Tomasza Mamińskiego. Poparcie dla obu kandydatów nie zmieniło się w porównaniu z końcem kwietnia.
PGB przeprowadziła także symulację drugiej tury wyborów, przy założeniu, że będzie w niej Lech Kaczyński. Kandydat PiS wygrałby w niej ze wszystkimi przeciwnikami. Najwyższe zwycięstwo w sondażu - 70 do 30% Kaczyński - odniósłby nad Lepperem, Borowskiego pokonałby 59 do 41%, Religę - 55 do 45%. Najlepiej w konfrontacji z Kaczyńskim wypadł Tusk; prezydent Warszawy pokonałby lidera PO stosunkiem 53 do 47%. głosów.
Sondaż przeprowadzono w dniach 13-16 maja na reprezentatywnej próbie 1021 osób powyżej 18. roku życia. PGB jest wspólnym przedsięwzięciem Ośrodka Badań Wyborczych i Biura Badania Opinii i Rynku Estymator.