Kaczyński: Łukaszenka musi odejść
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział na konferencji prasowej, że prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka "musi odejść". Jak mówił, przekupywanie dyktatora nie ma sensu, gdyż weźmie pieniądze, a i tak zrobi swoje.
30.09.2011 | aktual.: 30.09.2011 11:56
Kaczyński odniósł się w ten sposób do propozycji pomocy dla Białorusi, które - według nieoficjalnych informacji - premier Donald Tusk przedstawił w czwartek przywódcom europejskim podczas kolacji, która rozpoczęła szczyt Partnerstwa Wschodniego.
Z informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową wynika, że wśród warunków, które według Polski powinny zostać postawione Mińskowi w zmian za pomoc UE, nie ma odejścia obecnego prezydenta Aleksandra Łukaszenki; konieczne byłoby natomiast przeprowadzenie demokratycznych wyborów parlamentarnych zgodnych ze standardami OBWE, przeprowadzenie rozmów z opozycją, a także pełna amnestia i rehabilitacja więźniów politycznych.
Według Kaczyńskiego takie działania nie mają sensu. - Próby przekupywania go Łukaszenki skończą się tak jak to zwykle z dyktatorami: weźmie pieniądze, zrobi jakieś tam pozorne ruchy, kogoś wypuści, żeby za pół roku go z powrotem zamknąć, może nawet jakieś wybory przeprowadzi, tylko że to będzie fikcja - powiedział prezes PiS.