Rząd Talibów nie skomentował zamachu. Nikt też nie wziął dotychczas za niego odpowiedzialności.
Rządzący Afganistanem Talibowie, kontrolujący 95% powierzchni kraju, o wcześniejsze zamachy obwiniają siły opozycyjne związane weteranem wojny z ZSRR, komendantem Ahmadem Szachem Massudem. Według Massuda, wojskowego szefa rządu obalonego w 1996 r. przez Talibów, poprzednie zamachy były dziełem ludzi niezadowolonych z rządów reżimu. (jd)