Janik: Borowski dezawuuje Sejm
Szef SLD Krzysztof Janik uważa, że lider Socjaldemokracji Polskiej Marek Borowski dezawuuje Sejm mówiąc, że nie jest w stanie normalnie pracować i tym samym potwierdza, iż jedynym celem programowym SdPl jest rozwiązanie Izby i doprowadzenie do nowych wyborów. Andrzej Celiński (SdPl) nie chciał komentować zarzutów Janika.
23.04.2004 13:40
Janik w przesłanym oświadczeniu skrytykował SdPl za to, że oczekuje od nowego rządu określenia terminu wcześniejszych wyborów parlamentarnych.
"Protestujemy przeciwko tego rodzaju tezie. Nowy rząd ma do załatwienia wiele ważnych problemów społecznych - i to są jego główne zadania" - czytamy w oświadczeniu.
Według Janka nowy rząd powinien się przede wszystkim zająć poprawa sytuacji ludzi najuboższych i wykorzystaniem możliwości związanych z wejściem do UE.
"Kiedy będą nowe wybory - to sprawa ugrupowań parlamentarnych i nic nowemu rządowi do tego. On ma sprawnie i zgodnie z poglądami swego parlamentarnego zaplecza rządzić i realizować wcześniej uzgodniony program" - napisał przewodniczący Sojuszu.
Jego zdaniem "w przededniu wejścia do UE i i wobec ewidentnego wzrostu gospodarczego obalanie Sejmu jest nieodpowiedzialnością".
Lider SdPl Marek Borowski zapowiedział w czwartek, że jego partia opowiada się za skróceniem kadencji Sejmu i uważa, że przyspieszone wybory mogłyby odbyć się jesienią 2004. Od kandydata na premiera Marka Belki SdPl chce zaś usłyszeć, co sądzi on o skróceniu kadencji. Jego zdaniem bowiem dla SdPl kluczową sprawą jest wyznaczenie daty wyborów.
Jeden z liderów SdPl Andrzej Celiński nie chciał komentować zarzutów Janika. "Nie chcę wchodzić w konwencję tych przepychanek. Rozumiem, że koledzy są w bardzo trudnej psychologicznie sytuacji, więc dajmy im te trzy tygodnie na uspokojenie nerwów" - powiedział.